Jak podało trojmiasto.pl, kończy się budowa nowego peronu na stacji w Gdańsku Wrzeszczu. Stary peron zostanie przebudowany do wiosny przyszłego roku.
Trojmiasto.pl zauważa, że pasażerowie skorzystają z nowego peronu od 14 grudnia (wraz ze zmianą rocznego rozkładu jazdy), czyli o miesiąc później niż planowano. Prace przy budowie nowego peronu trwają od początku roku, a inwestycja ma m.in. związek z budową Pomorskiej Kolei Metropolitalnej (inwestorem jest w tym przypadku nie PKM, lecz PLK). Nowy peron powstaje między budynkiem dworca a istniejącym peronem dla składów dalekobieżnych.
Na peronie, jak podaje trojmiasto.pl, już dawno zakończyły się prace konstrukcyjne, gotowa jest już także nawierzchnia z kostki betonowej w kolorze szarego granitu. Kończy się montaż stalowej wiaty. Architektura wiat budowanych przez PLK nawiązuje do stylistyki wyremontowanego niedawno przystanku SKM. Nowy peron ma 300 metrów długości i 76 cm wysokości. W połowie będzie osłonięty wiatą. Budowa nowego peronu, jak zauważa trójmiasto.pl, jest elementem szerszej inwestycji związanej z przebudową stacji we Wrzeszczu. Na stacji powstaje kilkanaście dodatkowych rozjazdów i dwa dodatkowe tory.
Trojmiasto.pl przypomina, że nowy peron wraz z torowiskiem do niego przylegającym miał być gotowy w październiku. Kolejarze wtedy mieli przełożyć ruch pociągów na wybudowany peron, co umożliwi prowadzenie prac na starym peronie, który ma zyskać podobne parametry krawędzi i wiat.
Nowy peron znajduje się pomiędzy istniejącym peronem dalekobieżnym i budynkiem dworca. Koncepcja prowadzenia ruchu jest taka, że na torach skrajnych (od strony peronu SKM przy istniejącym peronie dalekobieżnym i od strony dworca przy nowym peronie) mają się zatrzymywać pociągi kursujące po linii PKM, a na torach „wewnętrznych” – pociągi kursujące w układzie Gdańsk-Sopot-Gdynia.
Zgodnie z deklaracjami władz woj. pomorskiego, PKM zostanie uruchomiona 1 września 2015 r. Przypomnijmy, że parę tygodni temu pojawiła się koncepcja, by pociągi PKM kursowały tylko do i z Gdańska Wrzeszcza (zamiast do i z Gdańska Gł.) – jednak po burzy medialnej, władze woj. pomorskiego szybko wycofały się z tego pomysłu, zastrzegając jednak, że wszystko zależne jest od wypracowania wspólnie z PLK modelu rozkładu jazdy, tak aby na odcinku pomiędzy Gdańskiem Gł. i Wrzeszczem „zmieścić” wszystkie pociągi (w tym m.in. Pendolino). Podobne stanowisko zajmuje zresztą również PLK.