Wczoraj odbyło się posiedzenie Rady Branżowej Cargo Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP. W spotkaniu wziął udział Ireneusz Wasilewski - dyrektor ds. pracowniczych w spółce. Przed posiedzeniem Rady miało miejsce spotkanie Komitetu Protestacyjno-Strajkowego, w skład którego wchodzą FZZP PKP, SKK NSZZ "Solidarność" i KKZZ, z przedstawicielami Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Organizacji Zakładowych w PKP Cargo.
"Dyrektor Wasilewski omówił działania Zarządu PKP Cargo zmierzające do wdrożenia drugiego etapu restrukturyzacji spółki, który sprowadza się do likwidacji 6 z obecnie istniejących 16 zakładów spółki (co do 2015 roku przyniesie zwolnienia kolejnych 5-7 tyś. pracowników), zakończenia roku zyskiem netto w wysokości ponad 40 mln zł i przygotowania spółki do prywatyzacji do 2012 roku. Mimo wypracowania w pierwszym półroczu tego roku przez pracowników PKP Cargo ponad 7 mln zł zysku netto Zarząd uznaje za niemożliwe wdrożenie w tym roku podwyżek wynagrodzenia zasadniczego oraz przejawia pełną determinację w dążeniu do przeprowadzenia zapowiedzianej restrukturyzacji" - podali związkowcy w komunikacie.
"Prezes Wasilewski przyznał, że jedynym związkiem zawodowym, który w jednoznaczny sposób wypowiada się przeciwko prowadzeniu takiej restrukturyzacji jest Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP, a większość działających w spółce związków zawodowych wyraziła pozytywną opinię do przedłożonego projektu restrukturyzacji spółki zgłaszając jedynie uwagi co do spraw technicznych związanych z nową strukturą organizacyjną spółki lub dopominając się o daną formę i wysokość odpraw dla zwalnianych pracowników" - napisali przedstawiciele FZZP PKP.
"Rada Branżowa Cargo FZZP PKP podtrzymała swoje stanowisko z 19 sierpnia br. (a wcześniej przyjęte przez Prezydium Rady Branżowej i Prezydium Zarządu Głównego FZZP PKP w dniu 3 sierpnia br.), w którym domaga się wstrzymania restrukturyzacji PKP Cargo przedstawionej centralom związkowym przez Członka Zarządu w piśmie nr CPPR-07-73/2010 z dnia 16 lipca 2010 r., zachowania obecnie istniejących 16 zakładów spółki, i wdrożenia akcji awansowej w wynagrodzeniu zasadniczym dla pracowników wszystkich szczebli w spółce w obecnym roku. Rada Branżowa Cargo wyraziła równocześnie swoje poparcie dla działań i postulatów Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Organizacji Zakładowych w PKP Cargo i wezwała wszystkich pracowników kolei do wyrażenia protestu względem destabilizacji warunków pracy na kolei i działań likwidacyjnych polskiej kolei podczas wyznaczonej na 28 września br. pikiety pod Ministerstwem Infrastruktury" - czytamy w komunikacie związkowców.
Oświadczenie rzecznika prasowego PKP Cargo
W komunikacie opublikowanym przez Federację Związków Zawodowych Pracowników PKP, na temat posiedzenia Rady Branżowej Cargo Federacji, które odbyło się w dniu 15 września br. w warszawskiej siedzibie PKP CARGO S.A., znalazły się nieprawdziwe informacje, wprowadzające pracowników Spółki i opinię publiczną w błąd.
Nieprawdą jest, że planowany drugi etap restrukturyzacji PKP CARGO S.A. (…) „sprowadza się do likwidacji 6 z obecnie istniejących 16 zakładów Spółki” (…). Zarząd PKP CARGO S.A. wielokrotnie podkreślał, że trwająca od 2009 roku restrukturyzacja polega m.in. na połączeniu części obecnie funkcjonujących zakładów w większe zakłady wielkoobszarowe, w konsekwencji czego powołanych zostanie 10 dużych zakładów w miejsce obecnych 16. Działania te podejmowane są w wyniku analiz funkcjonowania obecnej struktury Spółki, z których wynika jednoznacznie, że zakłady wielkoobszarowe funkcjonują bardziej efektywnie niż zakłady mniejsze.
Nieprawdziwa jest również informacja, że restrukturyzacja przyniesie do 2015 roku zwolnienia kolejnych 5-7 tys. pracowników Spółki. Na kontynuację spadku poziomu zatrudnienia, które Spółka przewiduje do roku 2015, składać się będzie ok. 5 tys. pracowników, którzy odejdą w ramach tzw. naturalnych odejść, w następstwie nabycia praw emerytalnych oraz do 1,5 tys. pracowników, którym zaproponowana zostanie praca w spółkach-córkach PKP CARGO w ramach realokacji zasobów. Jednocześnie kilkuset osobom zarząd może zaproponować program dobrowolnych odejść, który rozpatrywany jest w wymiarze lokalnym; nie są natomiast przewidziane zwolnienia grupowe.
Trzeba zaznaczyć, że zysk netto, jaki Spółka PKP CARGO wypracowała w pierwszym półroczu 2010 roku jest efektem podjęcia przez zarząd firmy wielorakich działań o charakterze restrukturyzacyjnym i oszczędnościowym i nie oznacza on bynajmniej, że wszystkie zagrożenia związane z możliwością pogorszenia sytuacji finansowej Spółka ma już za sobą, jako że sytuacja rynkowa zmienia się w sposób dynamiczny.
Nie jest również prawdą, że Ireneusz Wasilewski, członek zarządu PKP CARGO ds. pracowniczych, „przyznał, że jedynym związkiem zawodowym, który w jednoznaczny sposób wypowiada się przeciwko prowadzeniu takiej restrukturyzacji jest Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP”. Prezes Wasilewski nie twierdził na spotkaniu, że pozostałe związki zawodowe wyraziły pozytywną opinię na temat programu restrukturyzacji Spółki.
Zarząd PKP CARGO S.A. zwraca uwagę, że publiczne podawanie nieprawdziwych informacji przez Federację Związków Zawodowych Pracowników PKP wprowadza załogę Spółki w błąd i godzi w dobre imię firmy. Tego typu działania, wprowadzające chaos informacyjny dotyczący faktycznych efektów prowadzonej restrukturyzacji Spółki, należy uznać za działania szkodzące załodze i Spółce.