H. Cegielski Fabryka Pojazdów Szynowych (FPS) podpisała właśnie umowę ze spółką PKP Intercity na realizację zadania nr 1 w ramach kontraktu na modernizację 68 wagonów przewoźnika. Jak dowiedział się „Rynek Kolejowy”, firma walczy o pozyskiwanie nowych kontraktów, w tym zagranicznych.
- Fabryka Pojazdów Szynowych w ramach zadania nr 1 przewidzianego dla tego projektu zmodernizuje 20 wagonów. Wartość projektu to kwota blisko 54, 5 mln zł – tłumaczy dyrektor ds. techniki i produkcji w FPS Bogdan Pohl. - Zakres modernizacji jest oczywiście zgodny ze specyfikacją SIWZ i obejmuje m. in. wymianę foteli, montaż układu zamkniętego WC, oraz cały szereg instalacji związanych z informatyką. SIWZ obejmuje łącznie 21 punktów, które dotyczą naprawy na 5-ym poziomie utrzymania wraz z modernizacją 20 pasażerskich wagonów spółki PKP Intercity. Pociągi będą przystosowane do prędkości 160 km/h -zaznacza Bogdan Pohl.
Udział w przetargu na modernizację 68 wagonów pasażerskich spółki PKP Intercity to tylko jedno z ostatnich postępowań, w których Fabryka Pojazdów Szynowych wystartowała. - FPS był jedynym uczestnikiem w przetargu na produkcję 25 nowych wagonów – tłumaczy Bogdan Pohl. Chodzi o przetarg ogłoszony w kwietniu tego roku. Obejmuje on dostawę 25 wagonów w terminie 18 miesięcy (cztery bezprzedziałowe pasażerskie wagony klasy pierwszej, dziewięć bezprzedziałowych wagonów klasy drugiej każdy z miejscami na 8 rowerów, cztery przedziałowe wagony klasy pierwszej oraz osiem przedziałowych wagonów klasy drugiej przystosowanych do obsługi niepełnosprawnych). - Złożyliśmy ofertę i mamy nadzieję, że w najbliższym czasie nastąpi podpisanie umowy – dodał dyrektor w FPS. PKP Intercity planuje wydać na nowe wagony kwotę ponad 150 mln zł. FPS deklaruje, że jest w pełnej gotowości do realizacji kontraktu mimo że przy ostatniej dostawie nowych wagonów dla PKP Intercity pojawiały się pewne problemy.
Przewoźnik ogłasza kolejne przetargi,a FPS chce w nich startować. - Na pewno złożymy ofertę w przetargu na zakup wagonów piętrowych – deklaruje przedstawiciel Fabryki Pojazdów Szynowych. Będziemy także startować w innych przetargach na dalsze modernizacje. Jesteśmy jak najbardziej zainteresowani całym szeregiem innych projektów - dodaje.
W rozmowie z „Rynkiem Kolejowymn” Bogdan Pohl podkreślił, że firma próbuje zachęcać przewoźników do zakupu składów pociągowych jako konkurencyjnych w stosunku do pociągów zespołowych typu Pendolino. - Warto tu zaznaczyć, że składy pociągowe to wagony klasyczne w pełnym asortymencie, oczywiście z lokomotywą. Ich zaletą jest to, że w przypadku awarii, wyłącza się z eksploatacji i włącza się drugi, a w przypadku składów zespołowych cały pociąg jest nieuruchomiony. Do pociągów zespołowych trzeba budować całą infrastrukturę techniczną. Do składów pociągowych infrastruktura jest przecież gotowa – dodaje dyrektor w FPS.
Bogdan Pohl wspomniał także o planach ekspansji zagranicznej producenta. - Interesuje nas także rynek białoruski, gdzie mamy nadzieję na kontrakty. Chcemy także wejść na rynek rosyjski. Podjęliśmy już pewne działania w tym kierunku. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy dostawcą nowych wagonów dla Kolei Białoruskich – podkreślił dyrektor ds. techniki i produkcji w FPS Bogdan Pohl.