Wychino do niedawna było stacją końcową linii Tagańsko-Krasnopriesnieńskiej na wschodzie Moskwy. Skromny pod względem wystroju przystanek metra posiada dwa naziemne perony. Przez lata pełnił jednak znaczącą rolę w obsłudze komunikacyjnej tej części miasta – to ważny węzeł przesiadkowy, znajduje się tutaj stacja kolejowa oraz dworzec autobusowy.
Gdy projektowano stację w latach 60., nie doszacowano liczby potencjalnych użytkowników. Wychino do czasu przedłużenia linii było najbardziej obleganą stacją moskiewskiego metra – dziennie, wg danych z roku 2009, korzystało z niej ponad 176 tysięcy pasażerów (dla porównania – z warszawskiego metra w dzień roboczy korzysta ok. 550 tys. pasażerów).
Licznie dojeżdżali do niej mieszkańcy pobliskich moskiewskich, jak i podmoskiewskich osiedli, które na przestrzeni lat znacznie rozbudowały się. Tak oblegany przystanek szybko stał się przeciążony i niewydolny. Sytuacja doczekała się nawet określenia „efekt Wychino”. W latach 2003-2004 przeprowadzono przebudowę stacji – oddzielono peron metra od kolejowego, likwidując możliwość bezpośredniej przesiadki między koleją a metrem w obrębie jednego peronu. Pasażerowie muszą korzystać ze specjalnego pawilonu przesiadkowego.
Na czym polega efekt Wychino? W godzinach szczytu, w związku z napływem pasażerów, pociągi odjeżdżają ze stacji maksymalnie zapełnione – bez miejsca dla pasażerów na kolejnych przystankach. Sytuacja taka utrzymuje się właściwie aż do stacji przesiadkowej na linię okrężną. Tym samym jedna tylko stacja blokuje normalną pracę pięciu następujących po niej przystanków.
Więcej na portalu Transport-Publiczny.pl