Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku Włodzimierz Popiołek złożył dymisję. Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska odpowiedzialny za komunikację, przyjął dymisję Popiołka.
Na Popiołka w ostatnich dniach sypały się gromy - najpierw za noc sylwestrową (w Gdańsku nie było dodatkowych autobusów, choć na naradzie w Urzędzie Miejskim ZTM zobowiązał się, że je uruchomi), później za zamieszanie z rozkładami jazdy (ZTM, organizator przewozów, przejął 1 stycznia od ZKM, wykonawcy przewozów, odpowiedzialność za informację rozkładową, ale nie był do tego przygotowany - w efekcie na kilkadziesiąt godzin rozkłady zniknęły z internetu, a na niektórych przystankach nowo obowiązujące rozkłady wisiały obok starych), wreszcie za to, iż, zdaniem Lisickiego, ZTM niedostatecznie nadzorował pracę dwóch prywatnych przewoźników, którzy 1 stycznia przejęli obsługę 15 linii podmiejskich.
Popiołek szefował ZTM-owi od momentu jego powstania w 2005 r. (wówczas w Gdańsku dokonano podziału na organizatora i wykonawcę przewozów). Za rządów Popiołka otwarto, w 2007 r., pierwszą po 30 latach nową linię tramwajową w Gdańsku (na Chełm), na dużą skalę rozpoczęły się też remonty istniejących torowisk oraz wymiana taboru (za flotę taborową odpowiada ZKM). Największe pretensje do ZTM dotyczyły kulejącego systemu informacji pasażerskiej. Opóźnia się montaż na przystankach elektronicznych tablic informujących o rozkładach, nie ma informacji o rozkładach czy taryfach w obcych językach.
P.o. dyrektora ZTM Gdańsk będzie dotychczasowa zastępczyni Popiołka, Alicja Kraska. Zostanie rozpisany konkurs na nowego dyrektora, który powinien zostać wybrany najpóźniej w maju.
ZTM Gdańsk, podobnie jak ZKM Gdynia i MZK Wejherowo, mają w niedługim czasie przestać istnieć. Komunikacja w Trójmieście i okolicach ma zostać zintegrowana - obowiązki tych trzech zakładów przejmie Metropolitalny Związek Komunikacyjny Zatoki Gdańskiej. ZTM, jak mówi Lisicki, jest już dziś w stanie przekazać cesją wszystkie umowy do MZKZG.
Z MZKZG współpracuje też trójmiejska SKM. Dzięki umowie z MZKZG, w SKM-kach obowiązują bilety metropolitalne, ważne także w trójmiejskich tramwajach, autobusach i trolejbusach.