Od kilku lat pojawiają się komunikaty o pracach nad wspólnym biletem na pociągi przewoźników pasażerskich. Po jaskółce w postaci oferty Razem w Polskę kolejne, bardzo ograniczone efekty mają być widoczne już we wrześniu tego roku. Wtedy to ma pojawić się wspólny blankiet. Wydaje się, że może być to okazja na wprowadzenie choćby symbolicznej obniżki cen. Inspirująca w tym zakresie może być dawna oferta Wspólny Przejazd.
Tematami związanymi z kolejami, jakie pojawiają się w ogólnopolskich mediach o szerokim zasięgu, są m.in. wysokie ceny za przejazdy pociągami oraz prace nad integracją biletową dla przewoźników kolejowych. Nawet wczoraj (25 lipca), w jednym z porannych programów radiowych, prowadzący pytał, dlatego przejazd koleją z Warszawy nad morze jest aż tak drogi.
Druga z bolączek również czasami pojawia się w popularnych audycjach – tam częściej można usłyszeć o trwających pracach, o których informowaliśmy na naszym portalu np.
tutaj i
tutaj. Nawiasem mówiąc, poza mediami branżowymi trudno dowiedzieć się o pewnej integracji taryfowej większej części przewoźników regionalnych, wśród których utrzymuje się ona od lat. Dzieje się tak, mimo że niektóre spółki realnie ze sobą konkurują (np. Przewozy Regionalne i Arriva RP).
Początek integracji
Jak wynika z zapowiedzi, być może (nareszcie) we wrześniu podróżni będą mogli
nabyć wspólny bilet na przejazd pociągami przewoźników podlegającymi (pośrednio) Rządowi RP. Wcześniej, bo w lipcu tego roku pojawiła się wspólna oferta spółek PKP Intercity i Przewozy Regionalne –
Razem w Polskę. Umożliwia ona podróżowanie pociągami obu spółek (oraz Kolejami Dolnośląskimi, które honorują ofertę) w weekendy za cenę 109 zł. Bilet zintegrowany pozwoli na zaoszczędzenie ok. 10 zł (przy zakupie wersji ekonomicznej) w porównaniu do zakupu ofert wymienionych przewoźników osobno.
Wspólny Przejazd inspiracją?
Przy wprowadzeniu wspólnego blankietu warto wspomnieć o obowiązującej w latach 2006–2013 ofercie Wspólny Przejazd. Została wdrożona w celu rekompensowania podróżnym kosztów związanych z koniecznością nabywania odrębnych biletów na przejazd pociągami różnych przewoźników przez zastosowanie 10% zniżki od opłaty wyjściowej. Co istotne, uprawnieni byli posiadacze ulg ustawowych oraz handlowych, jeśli tak zdecydowali sygnatariusze porozumienia. Oferta obejmowała 4 spółki, z których trzy mają być w pierwszej kolejności objęte wspólnym blankietem (obok wspomnianych PKP IC i PR – SKM Trójmiasto).
Wspólny przejazd miał jednak liczne ograniczenia, np. dotyczył podróży nie krótszej niż 51 km, wyłączone z promocji były osoby, którym w różnych kategoriach pociągów przysługują różne wymiary ulg, bądź np. na skład osobowy/Regio posiadały ulgę, a na wyższe kategorie pociągów już nie. Innym zagadnieniem był problem z zakupem biletu promocyjnego wydawanego na prośbę podróżnego – zdarzały się przypadki odmowy ich wydawania, udzielania błędnych informacji o ofercie itp.
Dlatego wydaje się, że przy wprowadzaniu wspólnego biletu warto nawiązać do doświadczeń wynikających z obowiązującej przed laty oferty. Należy zatem rozważyć dobre i złe doświadczenia wynikające ze Wspólnego Przejazdu: upust od ceny podstawowej biletów, wydawanie wspólnego biletu bez żądania pasażera oraz brak ograniczeń odnośnie długości podróży. Jeśli planowana na wrzesień nowe oferta obniży ceny biletów to pasażerowie korzystający z usług różnych przewoźników wyraźnie to odczują. Pozwoli to na osiągnięcie efektu marketingowego – promocje cenowe to istotna zachęta dla konsumentów.
Wspólna oferta dla małych grup
Wydaje się jednak, że zanim wdrożona zostanie jedna taryfa na pociągi wszystkich przewoźników, priorytetem w pracach Ministerstwa, przewoźników i innych podmiotów zainteresowanych powinno zostać stworzenie oferty promocyjnej dla małych grup. Mógłby to być bilet rodzinny dla dorosłych podróżujących z dziećmi. Jednak lepszą wydaje się promocja podobna do Ty i Raz, Dwa, Trzy obowiązująca w pociągach PolRegio (oraz honorujących ją innych przewoźników samorządowych), gdzie grupa kilku osób może liczyć na zniżkę niezależnie od wieku lub innych „atrybutów”.
Zintegrowany bilet rodzinny na pociągi wszystkich przewoźników kolejowych mógłby być istotnym elementem pozwalającym nawiązać konkurencję z rodzinnymi, długimi wyjazdami samochodami osobowymi. Pod warunkiem, rzecz jasna, że w ramach oferty dla małych dzieci podróżni mogliby liczyć na istotny upust. Dodatkową zachętą do opracowania takiej promocji może być fakt, że zintegrowany bilet rodzinny/ dla małej grupy doskonale wpisywałby się w obowiązującą politykę prorodzinną.