Wprowadzenie do ruchu Pendolino wpłynie na „zwolnienie” znacznej liczby wagonów kursujących obecnie pociągach EIC, które zostaną zastąpione przez Pendolino. Na jakich trasach pojawią się te wagony? Czy pojawienie się na polskich torach Pendolino podniesie znacząco komfort podróżowania w pociągach TLK? Na razie PKP Intercity milczą w tej sprawie.
Jednym z największych mankamentów siatki połączeń TLK jest fatalny, wysłużony tabor. Nie jest to naturalnie reguła, jednak to odchodzenie od reguły też źle świadczy o marce TLK, gdyż jest dowodem wymieszania taboru PKP Intercity, z którym spółka nie może poradzić sobie od 6 lat, kiedy to przejęła od Przewozów Regionalnych obsługę ówczesnych pociągów pospiesznych. Skutek jest taki, że w pociągach TLK trafić można zarówno na leciwe wagony klasy 2 z 8 miejscami w przedziale (z psującym się ogrzewaniem zimą bądź nie dającym się wyłączyć gorącym nawiewem w cieplejsze dni), jak i będące w całkiem dobrym stanie wagony bezprzedziałowe, a także wagony klasy 1 „zdeklasowane” na klasę 2. Paradoksalnie, niejednokrotnie zresztą zdarza się, że te „zdeklasowane jedynki” są w lepszym stanie technicznym i estetycznym niż dołączone do tego samego pociągu „prawdziwe jedynki”.
EIC do likwidacji, zostaną wagony
Czy ta sytuacja choć trochę poprawi się po uruchomieniu Pendolino? Biorąc pod uwagę, że na samej trasie pomiędzy Warszawą i Trójmiastem kursuje obecnie 5 „zwykłych” EIC (Neptun, Kaszub, Artus, Norwid i Małopolska), które po uruchomieniu Pendolino mają zostać zlikwidowane – choć trochę powinna się ona poprawić.
Na razie jednak nie wiadomo, na których trasach TLK pojawić się mogą w nowym rozkładzie lepsze wagony niż obecnie. Pytaliśmy o to PKP IC, jak również chcieliśmy się dowiedzieć, co stanie się z obecnymi wagonami użytkowanymi w pociągach TLK: czy spółka ma plan ich modernizacji, czy może np. część byłaby przeznaczona do kasacji. Na razie IC milczą jednak w tej sprawie. – Z taborem, również z Pendolino trwają jeszcze ustalenia. Jak tylko te wszystkie kwestie zostaną potwierdzone, to będziemy o nich informować – usłyszeliśmy w biurze prasowym IC.
TLK przyspieszą dzięki Pendolino
Na razie wiadomo (prawie na pewno – wynika to z projektu nowego rozkładu, do którego nieoficjalnie dotarł „RK”), że Pendolino skróci czas przejazdu niektórych pociągów TLK. „Zwolnienie” wykorzystywanych obecnie w EIC wagonów, a zwłaszcza lokomotyw przystosowanych do ruchu z prędkością 160 km/godz. spowoduje, że „teelki” przyspieszą. Jak już informowaliśmy, wyrazistym tego przykładem jest np. trasa pomiędzy Wrocławiem, Poznaniem i Trójmiastem: pociąg TLK „Mieszko” według projektu nowego rozkładu pokona tę prawie 500-kilometrową trasę w niewiele ponad 6 godzin – wyjedzie z Wrocławia o godz. 7.09, przyjedzie do Gdyni o godz. 13.21. Uzyska dzięki temu prędkość handlową 80 km/godz., mimo w sumie aż 17 postojów po drodze, w tym 12-minutowego postoju w Poznaniu. 160 km/godz. będą też kursować pociągi TLK w relacji Kraków – Częstochowa – Wrocław (czas przejazdu ok. 3 godz. 10 min), jak również takie pociągi pojawią się też m.in. na CMK. Wśród tych ostatnich, będą też m.in. bezpośrednie pociągi Kraków – Olsztyn i Racibórz – Olsztyn.