Wchodzący w życie 9 grudnia nowy rozkład jazdy nie przyniesie wielu zmian w kolejowym fragmencie systemu transportowego ODIS, obejmującego województwo morawsko-śląskie ze stolicą w Ostrawie. Czeka nas więcej nowości taborowych niż rozkładowych. Najważniejsza to pojawienie się w tym regionie nowych, piętrowych elektrycznych zespołów trakcyjnych serii 471, znanych jako City Elefant.
Od kilku lat te składy są wykorzystywane na liniach S 1 i R 1, łączących Czeski Cieszyn i Opawę. Pierwsza z nich prowadzi przez Ostrawę Witkowice, druga – przyspieszona, przez ostrawski dworzec główny. Do 5 dotychczasowych składów ma dołączyć piątka następnych „słoniątek”. Od 9 grudnia zostaną one skierowane na linię S2. W podstawowej relacji będzie ona łączyła, jak dotychczas, Bogumin z Mostami koło Jabłunkowa, jednak co dwie godziny z pogranicza Czech i Słowacji będzie można dostać się aż do Studenki, przejeżdżając przez całą Ostrawę. Dystans 90 km pociągi osobowe pokonają w niespełna 100 minut, a możliwość korzystania z nich będą mieli mieszkańcy takich miejscowości jak Trzyniec, Czeski Cieszyn, Karwina, czy wspomniana Ostrawa. Takie rozwiązanie sprawiło, że kursy na wspomnianej przyspieszonej linii R1, pomiędzy Czeskim Cieszynem a Opawą przez główny dworzec w Ostrawie, Ostrawę Stodolni w dni wolne od pracy nie będą realizowane.
W grudniu zakończy się również wymiana taboru na linii S7, łączącej Frydek-Mistek z Czeskim Cieszynem. Od kilku miesięcy zmodernizowane jednostki serii 814 wypierają kursujące tu od wielu lat poczciwe „motoraczki” serii 810. Nowe pociągi powstały z połączenia tych dwóch wagonów w jedną jednostkę. Zmodernizowane zostały toalety, systemy wentylacji, wydzielona została część niskopodłogowa. Dla wygody podróżnych działa elektroniczny system informacji, drzwi i przejścia otwierane są automatycznie. Nie zmieni się czas przejazdu na tej trasie wynoszący w zależności od pory dnia od 40 do 43 minut. Stare jednostki serii 810 będą pojawiać się tylko jako uzupełnienie taboru w relacjach szczytowych lub w późnych godzinach wieczornych, gdy liczba podróżnych jest znikoma.