Wójt gminy Ożarowice zawiadomił prokuraturę o otrzymanej propozycji korupcyjnej. Chodziło o zmianę wariantu budowy połączenia kolejowego do lotniska w Pyrzowicach. Jak się okazało było to zwykłe oszustwo, a nawet – w opinii prokuratury – żart.
Sprawa nie jest nowa, ale wyglądała poważnie. W kwietniu 2013 roku wójt gminy Ożarowice otrzymał pismo opatrzone pieczęcią PKP Polskie Linie Kolejowe. Czytamy w nim, że „możliwa jest zmiana wariantu przy odpowiednim ukierunkowaniu władz PKP PLK tak, by linia przebiegała przez Tarnowskie Góry (…) mogę doprowadzić do zmiany wariantu. Oczekuję jednakże dyskrecji, aby takowa propozycja nie została ujawniona oraz wpływu 10 000 pln na poniższe konto”.
Wójt gminy Grzegorz Czapla propozycję, pomimo licznych błędów gramatycznych w tekście, potraktował poważnie… i już następnego dnia przesłał list do prokuratury wraz zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa. W listopadzie opublikował oba dokumenty na stronie Biuletynu Informacji Publicznej swojej gminy. Sprawą zainteresował nas Czytelnik, który znalazł je niedawno na stronie BIP Ożarowic.
W PKP PLK usłyszeliśmy nieoficjalnie, że sprawa jest zwykłym fałszerstwem, a osoba która wysłała list nie ma nic wspólnego z zarządcą infrastruktury. Potwierdza to prokuratura w Tarnowskich Górach, do której wpłynęło zawiadomienie. – Sprawa jest już dawno umorzona – usłyszeliśmy od jednego z prokuratorów.
Prokuratura nie dopatrzyła się korupcji ze strony PKP PLK ani jej pracowników i umorzyła sprawę. Pismo zawiera bowiem sfałszowaną pieczątkę zarządcy infrastruktury, zostało też wysłane do co najmniej pięciu samorządowców. Czy zostało popełnione fałszerstwo? Nawet jeśli tak, to prokuratura nie będzie tego badać – To był jakiś dowcip, nie ma się czym zajmować – usłyszeliśmy w prokuraturze.
Z dokumentami można zapoznać się na stronie Biuletynu Informacji Publicznej gminy Ożarowice w zakładce "Korupcyjna propozycja trasowania połączenia kolejowego".