Wczoraj po południu na warszawskim Dworcu Centralnym pojawili się robotnicy, którzy zdemontowali gigantyczną reklamę sklepów H&M. Oznacza to, że pasażerowie znów mogą podziwiać szklaną elewacją odnowionego dworca. Jak długo?
Dworzec Centralny po remoncie znacznie zyskał na estetyce. Jest czyŚciej, jaŚniej, zniknęły przykre zapachy. Uporządkowano sprawy związane z wieszaniem reklam na terenie obiektu, ale plakatów jest mimo wszystko wciąż doŚć dużo. Dopiero co zniknęła reklama, w którą budynek był „opakowany“. Usunięto również reklamy sieci H&M z hali głównej. Pojawiły się za to nowe. Już dziŚ rano w budynku dworca można było poczuć się jak w hipermarkecie z materiałami budowlanymi. Do filarów, na których opiera się dach, przytwierdzone są reklamy sieci Praktiker.
To jednak nie wszystko. Reklamy na dworcu pojawiają się także w innych miejscach - m. in. w balkonach galerii północnej oraz galerii południowej. Do tej pory odsłonięte balkony pozwalały na spoglądanie na perony. Teraz przytłaczają i ograniczają przestrzeń. Reklamy znajdują się również na Ścianach przy peronie 1 i 4. Plakaty H&M jeszcze stamtąd nie zniknęły.
Dworzec Centralny wyremontowano za 50 mln zł. Po zamontowaniu gigantycznej reklamy sieci H&M wielu pasażerów było oburzonych tym, że tuż po wyczyszczeniu zapuszczonej elewacji, praktycznie od razu ją zasłonięto. Dworzec Polski tłumaczy koniecznoŚć wieszania reklam na terenie dworca obiektu wysokimi kosztami, jakie generuje budynek (pieniądze z reklam mają utrzymywać dworzec).