Starostwo i bytowski ratusz porozumiały się co do tego, kto jakie przejmie mienie kolejowe. PKP odda je samorządom w zamian za to, że nie będzie musiało odprowadzać dywidendy do Skarbu Państwa.
- Chcemy budynek dworca wraz z przyległym terenem do zabytkowego mostu kolejowego. Planujemy wykorzystać obiekty na nowy dworzec PKS (starostwo ma przejąć bytowskiego przewoźnika - dop. autora) - mówi Jacek Żmuda - Trzebiatowski, starosta bytowski.
Leszek Waszkiewicz, wiceburmistrz Bytowa, nie ukrywa, że miasto też zabiegało o budynek dworca. - Zrezygnowaliśmy. Uznaliśmy, że budynek i działki są niezbędne dla prowadzenia działalności przewozowej PKS-u - mówi Waszkiewicz. - My mamy otrzymać pozostałe grunty i budynki. Te nieruchomości też zabezpieczą nasze potrzeby do prowadzenia towarowego ruchu kolejowego, a w przyszłości pasażerskiego.
Część kolejowych gruntów gmina Bytów chce przejąć pod przyszłą obwodnicę łączącą drogę z Kościerzyny do Miastka. Starosta Jacek Żmuda-Trzebiatowski jeszcze w tym miesiącu wystąpi do Polskich Kolei Państwowych z wnioskiem o przejęcie nieruchomości.

* Bytów jest bardzo znany wśród kolejarzy ze względu na zabytkowy most kolejowy (fot. Urząd Miejski w Bytowie).