Codziennie do pracy i na uczelnie z Bydgoszczy do Torunia i w przeciwnym kierunku dojeżdża kilka tysięcy osób. Choć to tylko 45 km, przez długie lata władze obu miast nie zadbały o dobre rozwiązanie komunikacyjne. Od kilku miesięcy na trasie Bydgoszcz - Toruń obowiązuje bilet aglomeracyjny PKP.
Po dotarciu do celu upoważnia on do godzinnego korzystania z komunikacji miejskiej w obu miastach. Teraz w planach jest szybka kolejka BiT City, która skróci o połowę przejazd pomiędzy stolicami województwa.
Kolejne wspólne przedsięwzięcie to spalarnia śmieci, która ma powstać pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem. Miejskie samorządy przeznaczą na nią po 100 mln zł, 200 mln zł dołoży Unia Europejska.Według rządowego projektu Bydgoszcz z Toruniem mają stworzyć metropolię. Prezydenci tych miast oraz 17 otaczających je gmin postanowili nie czekać na ustawę. Już jutro podpiszą porozumienie o utworzeniu aglomeracji. To pierwszy krok do powstania metropolii, w której będzie mieszkało 750 tys. ludzi.
- Nie chcemy czekać z integracją do czasu przyjęcia ustawy przez Sejm. Konwent złożony z włodarzy wszystkich gmin aglomeracji już teraz może zająć się opracowaniem strategii dla naszej metropolii - tłumaczy Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka województwa Piotra Całbeckiego.