Czeskie związki zawodowe zapowiedziały przeprowadzenie w poniedziałek strajku ostrzegawczego w odpowiedzi na dodatkowe opodatkowanie pozapłacowych świadczeń pracowniczych. Protest obejmie kolej i komunikację miejską - podała PAP.
Strajk ma trwać 5 godzin, od godz. 4 do 9 rano. Być może do akcji przyłączy się także załoga metra w Pradze, choć informacja ta nie jest pewna.
"Od stycznia w Republice Czeskiej podatek VAT od pozapłacowych świadczeń pracowniczych (jak np. bony na posiłki) pobierany jest od ich ceny rynkowej, a nie nominalnej. Dotknęło to szczególnie kolejarzy, którzy muszą wyraźnie więcej płacić za swe bilety ulgowe" - informuje Polska Agencja Prasowa.