Jeszcze w tym tygodniu we wszystkich krakowskich tramwajach Bombardiera zamontowane zostaną automaty do sprzedaży biletów komunikacji miejskiej. Urządzenia takie działają już od kilku lat w 14 tego typu tramwajach, które były w pierwszej dostawie, teraz wyposażonych będzie jeszcze 12 nowszych wagonów. Automaty kosztowały w sumie około 260 tysięcy złotych - donosi Gazeta Polska.
Zdaniem Juliana Pilszczeka, prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, 26 takich urządzeń to jeszcze nie wszystko, gdyż - być może za kilka miesięcy
- kilkadziesiąt nieco innych automatów pojawi się również na ulicach.
- Obecnie trwa przygotowanie specyfikacji przetargowej - mówi prezes Pilszczek.
- Sądzimy, że przetarg zostanie ogłoszony jeszcze w październiku; jeśli nic nie stanęłoby na przeszkodzie - być może jeszcze przed końcem tego roku byłoby rozstrzygnięcie. Informacje o przetargu, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, musimy ogłosić m.in. w europejskich biuletynach.
Przedstawiciel MPK dodaje, że chodzi o to, by urządzenia były przystosowane zarówno do sprzedaży biletów jednorazowych do autobusów czy tramwajów (czyli tak jak automaty w Bombardierach), jak i biletów okresowych - miesięcznych, kwartalnych oraz kart dla parkujących aut. Podobne urządzenia funkcjonują już w kilku miastach Polski, MPK chce, by te instalowane w Krakowie miały więcej funkcji, z możliwością "poszerzenia programu".