Wczorajsza "Gazeta Wyborcza" informowała, że przez błędy urzędników marszałka przestał kursować najbardziej popularny, poranny pociąg z Chełmży do Bydgoszczy. Dziś Arriva RP w odpowiedzi na interwencję Czytelnika „Rynku Kolejowego” poinformowała, że 3 stycznia nastąpi korekta rozkładu jazdy na tym odcinku.
Joanna Parzniewska z Arrivy RP poinformowała Czytelnika RK, że rozkład jazdy na linii Bydgoszcz Gł. – Chełmża zostanie skorygowany w najszybszym możliwym terminie tj. od 3 stycznia 2010 roku.
Do głównych zmiany możemy zaliczyć:
- wprowadzenie dodatkowego pociągu (od poniedziałku do piątku) do Bydgoszczy Gł. na godz. ok. 5.15 ze st. Chełmża.
- przesunięcie przyjazdu pociągu z Grudziądza do Bydgoszczy Gł. na godz. ok. 6.30,
- uruchomione zostanie także połączenie po godz. 20.00 z Bydgoszczy Gł. do Chełmży.
- wydłużenie pociągu relacji Bydgoszcz Gł. 15.43 do st. Chełmża
Powyższe zmiany są przygotowywane, opracowywane i zostaną wprowadzone od 3 stycznia 2011 roku – pisze Joanna Parzniewska.
Jak podała wczoraj „Gazeta Wyborcza” przed zmianą rozkładu jazdy składy z okolic Unisławia i Chełmży przyjeżdżały do Bydgoszczy Głównej o godz. 5.32, 6.17, 7.39 i 9.28. Od niedzieli pojawią się jedynie o 5.56 i 7.31. Rzecznik marszałka Beata Krzemińska przyznała "Gazecie Wyborczej", że błąd popełnili pracownicy urzędu. - Mamy wiele protestów od pasażerów. Arriva dostała od nas polecenie, żeby zmienić rozkład na bardziej korzystny. Nasz pracownik, który popełnił błąd, tłumaczył, że nie miał złych intencji – tłumaczyła.