Amerykańscy producenci lokomotyw zmniejszają produkcję

Lepsze wiadomości nadchodzą z firmy leasingowej GATX, która pozostaje nadal bardzo dochodowa, mimo zaburzeń w ekonomii. GATX planuje nabycie dodatkowych wagonów, korzystając z niższych cen oferowanych obecnie przez producentów nowego taboru.

* Fot. GE.

Inne wiadomości z obu Ameryk:

Mimo ciężkiej sytuacji ekonomicznej, miasto Nowy Jork ma obecnie szereg projektów rozbudowy transportu zbiorowego. Po paromiesięcznych opóźnieniach otwarto czołową stację metra "South Ferry" na linii Nr 1, która zastąpiła stuletnią pętlę, zbyt krótką na używane składy i kosztowna w eksploatacji. Niemal równocześnie, bo 19 lutego, uroczyście rozpoczęto prace nad przedłużeniem istniejącej linii Nr 7, która pobiegnie od 42. Ulicy i 8. Alei, w kierunku zachodnim i płd-zachodnim, obsługując w przyszłości rosnące dzielnice mieszkaniowe i biurowe nad nabrzeżami rzeki Hudson. Tegoż dnia rozpoczęto opuszczanie elementów maszyny wiertniczej, która podejmie prace na dwóch bliźniaczych tunelach o długości 7100 stóp każdy. Otwarcie przedłużenia linii Nr 7 przewidziano na rok 2013. Z kolei 13 marca rozpoczęto proces przetargowy na drążenie nowego, 4-milowego tunelu kolejowego pod Hudsonem, który podwoić ma przepustowość między manhattańską Penn Station a liniami w New Jersey – dalekobieżnego Amtraka i podmiejskich New Jersey Transit, potencjalnie redukując napływ aut wjeżdżających do miasta o 22 tys. pojazdów dziennie. Kosztorys opiewa orientacyjnie na 8,7 mld dolarów, otwarcie do ruchu przewidziano na rok 2017. Zgodnie z harmonogramami postepuja tez prace nad tzw. East Side Access (“Dostep od wschodu”), który umożliwi wjazd pociągów z Long Island pod East River zarówno na Penn Station (jak dotychczas) jak i na stacje Grand Central (rejon ogromnej koncentracji miejsc pracy i rozrywek wokół 42. Ulicy).

Lotnisko w Miami na Florydzie ma wzbogacić się o 2,5 milowy odcinek połączenia kolejowego z istniejącą siecią Metrorail. Wykonawca prac wartości 360 mln dolarów będzie konsorcjum brazylijsko-hiszpańskie. Oddanie do użytku przewiduje się na rok 2012. W aspekcie rozważanej modernizacji linii Warszawa-Radom kosztem 2 mld złotych warto wspomnieć o nieco podobnym projekcie na terenie południowej Florydy, gdzie 20 lat temu powołano pasażerską kolej dojazdową Tri-Rail. Pierwsza linia, jednotorowa i w złym stanie, została zakupiona od towarowego towarzystwa CSX. W 1995 r. Tri-Rail rozpoczęła program układania drugich torów, by obsłużyć rosnący ruch pasażerski (z początkowych 28 pociągów dziennie do 50 uruchamianych dziś) jak i wciąż liczne pociągi towarowe CSX. Kosztem 334 mln dolarów ułożono 43,5 mili drugiego toru, unowocześniono srk oraz poprawiono widoczność na licznych przejazdach, zbudowano 11 nowych mostów i przepustów zaś 13 wyremontowano, odświeżono 10 stacji oraz nabyto piec dodatkowych lokomotyw spalinowych. Jeśli udało się na Florydzie – może uda się tez do Radomia?

Również Ameryka łacińska nie zapomina o komunikacji zbiorowej: 30 stycznia w Santo Domingo, stolicy Republiki Dominikańskiej otwarto ruch na 14,5 km nowej linii metra w kierunku północ-południe. Prace rozpoczęto w 2005 r. i dzięki zaangażowaniu Alstoma żwawo posuwały się naprzód. Tabor stanowi 19 jednostek typu Metropolis, przewiduje się że przez 16 stacji przewijać się będzie 175 tys. pasażerów dziennie a przejazd kosztuje równowartość 2 złotych. To wielomilionowe, rozlegle lecz ubogie i chaotyczne miasto na wyspie Hispaniola (tam właśnie lądował Kolumb w roku 1492) ma dalsze ambicje – mówi się już o drugiej linii wschód-zachód długiej na 22 km, z 20 stacjami. W dalszej perspektywie widzi się też potrzebę dodatkowych krótkich linii Nr 3 i 4. Natomiast w południowobrazylijskiej Kurytybie, stolicy stanu Parana - zamieszkałego przez licznych potomków polskiej emigracji XIX wieku – rozpoczęto planowanie 22 km metra na osi północ-południe. Wstępne szacunki opiewają na równowartość ok 3,5 mld złotych, a okazja do budowy maja być rozgrywki piłkarskiego World Cup w Brazylii w 2014 roku.

Mimo ekonomicznej niepewności i głębokiego spadku przewozów, szereg towarzystw nie zmniejszy swoich nakładów infrastrukturalnych. I tak: drogowcy Union Pacific w roku 2009 ułożą 143 tys ton nowych szyn, 48 tys. ton staroużytecznych, wbudują 4,5 mln nowych podkładów (3,6 mln drewnianych, 400 tys. strunobetonowych, 150 tys. kompozytowych oraz 370 tys. drewnianych staroużytecznych), podbiją, oczyszczą podsypkę i wyprofilują (wszystkie te prace sa tu klasyfikowane jako “surfacing”) 8,6 tys mil toru. Drogowcy Norfolk Southern ułożą 58 tys. ton nowych szyn, 21 tys. ton staroużytecznych, wbudują 2,7 mln podkładów (praktycznie 100% drewnianych), zrobią “surfacing” na 5,4 tys mil toru. Kolej BNSF ułoży 173 tys. ton nowych szyn, 40 tys. ton staroużytecznych, wbuduje 3,4 mln nowych podkładów (wszystkie drewniane oprócz 150 tys. strunobetonowych i 12 tys. kompozytowych na probe), “surfacing” na 14,7 tys mil toru. Kanadyjsko-amerykańska Canadian Pacific Railway zainstaluje zaś 60 tys. ton nowych szyn, 7 tys. ton staroużytecznych, wbuduje 750 tys. nowych podkładów (100% drewno) a podbicie, oczyszczenie podsypki, profilowanie dotyczyć będzie 2,3 tys mil torów CPR.

Historyczny hotel-ośrodek wypoczynkowy Greenbrier (bez związku z Greenbrierem w Świdnicy) będący własnością kolei CSX ogłosił upadłość. Wybudowany w 1910 roku i położony w Appalachach zachodniej Wirginii od pierwszych dni stal się ulubionym miejscem spotkań tutejszej śmietanki towarzyskiej, która przybywała tam pociągami (hotel ma własną stacyjkę, na której do dziś zatrzymują się pociągi Amtraka). W latach zimnej wojny mieściły się tam schrony przeciwatomowe dla waszyngtońskich polityków. Po utworzeniu towarzystwa CSX na przełomie lat 70. i 80. hotel Greenbrier wszedł w skład tej kolei, pozostając jednak na własnym rozrachunku. Ostatnie doniesienia mówią, że CSX sprzeda bankruta sieci hotelowej Marriott.