Koleje chcą konkurować z transportem drogowym szybkością połączeń i nowymi terminalami.
Już działa otwarty w lipcu najnowocześniejszy na wschodniej granicy Unii Europejskiej port przeładunkowy w Medyce. Terminal należący do Przedsiębiorstwa Spedycyjnego Trade Trans, może przeładować rocznie ponad pół miliona ton towarów masowych i drobnicy z wagonów normalnotorowych na szerokotorowe, samochody lub do magazynów.
Do tej pory na wschodniej granicy Unii Europejskiej brakowało nowoczesnych i bezpiecznych portów przeładunkowych. Dyrektor finansowy PKP Cargo Maciej Ibiszewski uważa, że przeładunki na granicy wschodniej były zbyt duże, jak na możliwości przestarzałych terminali, co opóźniało odprawy i zniechęcało do korzystania z tranzytu przez Polskę. Niemcy wysyłali swoje pociągi promami do Finlandii i stamtąd do Rosji. Sporo ładunków w relacji wschód - zachód przejęli południowi sąsiedzi Polski. Nowy terminal może więc pomóc w zdobyciu klientów. - Już otrzymuję od unijnych firm poważne zapytania o możliwości transportu towarów na Wschód. Jest szansa, że przejmiemy część ładunków przewożonych do tej pory przez Słowację i Węgry - mówi prezes PS Trade Trans Ireneusz Gójski.
Przedsiębiorstwo Spedycyjne Trade Trans jest największym w Polsce spedytorem. Należy po połowie do austriackiego Trade Trans i PKP Cargo. Co piąta tona przewieziona pociągami PKP Cargo została nadana przez PS Trade Trans. Dlatego budowa nowych terminali ma ogromne znaczenie dla państwowych kolei. Liczą one, podobnie jak koleje ukraińskie, na znaczący wzrost przewozów - tym bardziej że Medyka nie jest jedynym nowym terminalem na wschodniej granicy. W czerwcu PS Trade Trans uruchomiło terminal specjalizujący się w przeładunku towarów rolnych w Dorohusku, a 12 lipca rozpoczęło budowę suchego portu w Sławkowie - końcowej stacji szerokich torów łączących Europę z Chinami.
Europejska siećInwestycje w Polsce są fragmentem większego planu Trade Trans stworzenia siatki sprawnych połączeń kolejowych pomiędzy Europą Południową, Środkową i Wschodnią. Przedsiębiorstwo ma spółki w Austrii, Niemczech, Rumunii, Słowacji, Węgrzech i Włoszech. Pomiędzy terminalami w tych krajach będą kursowały tzw. pociągi blokowe, rozwijające prędkość ciężarówki (przeciętnie 50 km/h). Średnia prędkość europejskich pociągów towarowych formowanych na stacjach rozrządowych wynosi 18 km/h. - Uruchomiliśmy pociągi blokowe z Włoch do Rumunii. Wożą one np. sprzęt AGD. Transporty są pilnowane, nie ma więc strat spowodowanych np. kradzieżami. Towary składujemy na terminalu i z niego rozwozimy do odbiorców - mówi właściciel Trade Trans Dieter Kaas.
Wszystkie europejskie spółki Trade Trans inwestują w infrastrukturę ok. 30 mln euro rocznie. Działająca w Polsce firma wydała ok. 4 mln euro na terminal w Dorohusku, 10 mln euro w Medyce, budowa suchego portu w Sławkowie będzie kosztować 7 mln euro. W Rumunii budowane są terminale w Bukareszcie i Aradzie. Łączna wartość obu projektów wynosi 20 mln euro.
Uporządkowanie terenów PKPPrzewozy międzynarodowe wykonują też przewoźnicy prywatni, jak np. CTL Logistics, PCC Rail i PTK Zabrze. Jednak dla niezależnego przewoźnika kolejowego przekraczanie granicy wschodniej jest trudne, a czasem wręcz niemożliwe, jak w lipcu boleśnie przekonał się CTL Logistics. Jego pociągi z czeskiego Kolina do Kaliningradu w Rosji zostały zablokowane na stacji Karsze na granicy z Rosją. PKP, które są właścicielem torów i większości terminali przeładunkowych, nie chcą bowiem wpuszczać na swój teren konkurentów. Ministerstwo Transportu od dłuższego czasu obiecuje uporządkować sprawę własności gruntów i praw dostępu do stacji granicznych. - Oczekujemy, że PKP Cargo wystąpią do PKP SA z wizją wykorzystania infrastruktury i na podstawie biznesplanów do końca roku zapadną decyzje, co i komu się należy - mówi wiceminister transportu Mirosław Chaberek. Część torów przeładunkowych trafi do zarządzającego kolejową infrastrukturą PKP PLK, a reszta do PKP Cargo.
Inwestycje lokalneTrade Trans ma apetyty nie tylko na rosnące przewozy międzynarodowe, ale i krajowe. Projektowany jest terminal w Warszawie, którego budowa według Kaasa ruszy wkrótce. Razem z położonym w pobliżu Katowic portem w Sławkowie i planowanymi terminalami w Poznaniu i Wrocławiu stworzy sieć suchych portów połączonych pociągami blokowymi. Podobne rozwiązanie sprawnie działa w Austrii. - Musimy spieszyć się z realizacją naszych planów, bo Deutsche Bahn ma podobne - dodaje Kaas.
Przedsiębiorstwo Spedycyjne Trade Trans- Zysk brutto = 52,4 mln zł
(dane za 2006 rok)
Railport Medyka- Przeładunki towarów sypkich = do 400 tys. t/rok
- Przeładunki towarów w opakowaniach = 120 tys. t/rok
- Magazyn o powierzchni = 4 tys. mkw.
* Wnętrze Railportu w Medyce (fot. RK).