Francuski Alstom notuje świetne wyniki: zamówienia do jego działów produkcji taboru oraz wyposażenia elektrowni płyną szerokim strumieniem. Zamówienia na tabor podwoiły się w ciągu ostatnich 9 miesięcy, nadchodząc z praktycznie wszystkich stron świata. A jeszcze kilka lat temu firma stała przed widmem bankructwa.
Alstom podpisał też list intencyjny na finansowanie, budowę i wyposażenie argentyńskiej 700-km linii TGV z Buenos Aires do Cordoby, która skróci podróż między tymi miastami do 3 z obecnych...14 godzin! Głodne energii gospodarki Brazylii i Chin zakupują zaś kompletne wyposażenia siłowni. A pomyśleć, że Alstom został uratowany w 2003 r. przez interwencję rządu francuskiego, gdy stanął przed widmem bankructwa, a obrót ich akcji zawieszono w Londynie i Nowym Jorku. Podnosiły się głosy, iż było to "niedopuszczalne mieszanie się w wolną gospodarkę", ale obserwując świetną kondycję firmy po kilku latach - tamtej decyzji można tylko pogratulować.

* Fot. Alstom.