Zgodnie z informacjami,, Rynku Kolejowego", PKP PLK rozwiązała umowę z konsorcjum, którego liderem jest FCC Construcción na modernizację 32-kilometrowego fragmentu linii kolejowej E59 na odcinku Czempiń – Poznań.
O prawdopodobnym rozwiązaniu umowy informowaliśmy w ubiegłym tygodniu. Termin realizacji kontraktu upływa z końcem 2015 r. Tylko wówczas możliwe będzie pozyskanie dofinansowania unijnego z programu POIiŚ na lata 2007-2013. Według PKP PLK, opieszałość wykonawcy powoduje, że nie jest on już w stanie wypełnić tego terminu. Dotąd wykonał on tylko 30% prac.
PKP PLK kilkunastokrotnie wzywała konsorcjum do podjęcia działań naprawczych, ale bezskutecznie. – W ramach monitorowania postępu prac, PLK zgodnie z tzw. regulacjami FIDIC, wysłała do wykonawcy kilkadziesiąt wezwań do przygotowania i wdrożenia programu naprawy. We wrześniu 2014 r. powołano wspólny zespół, który ustalił sposób i harmonogram prowadzenia niezbędnych działań. Mimo złożonych deklaracji, wykonawca nie realizował jednak planów – mówi rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec.
Zarządca infrastruktury przygotował plan naprawczy. Modernizowany odcinek został podzielony na trzy zadania. PLK ogłosi trzy zamówienia na prace budowlane, tak aby do końca 2015 r. zrealizować maksymalny zakres prac.
Więcej na temat problemów z modernizacją odcinka Poznań - Czempiń w Monitorze. Zapraszamy na nowy portal!
Aktualizacja godz. 12:45: Stanowisko FCC Construcción
Firma FCC Construcción, z którą próbowaliśmy się skontaktować od dwóch tygodni, właśnie przesłała do Redakcji,, Rynku Kolejowego" swoje oświadczenie dotyczące rozwiązania kontraktu. Według hiszpańskiej firmy, wypowiedzenie umowy jest nieskuteczne.
Według konsorcjum, wypowiedzenie jest nieskuteczne, ponieważ zostało ono wręczone po tym, jak wykonawcy zażądali od PKP PLK gwarancji zapłaty, od czego zamawiający miał się uchylać przez formułowanie dodatkowych, nieprzewidzianych umową, warunków uzyskania pełnej płatności.
Konsorcjum z FCC na czele wymienia największe zaniedbania ze strony PKP PLK, które skutkowały opóźnieniem: niedostarczenie w terminie pozwoleń na budowę, błędy w dokumentacji, chaos organizacyjny i niedoszacowanie robót. Według konsorcjum FCC – AZVI – DECOMA ostatnie pozwolenie na budowę zostało wydane pod koniec 2013 r., czyli prawie rok po podpisaniu. Do tego wykonawcy złożyli 350 pytań do dokumentacji w sprawach technicznych, a na niektóre nie otrzymali odpowiedzi.
Całe stanowisko PKP PLK i FCC Construcción tylko w Monitorze. Przeczytaj TUTAJ.