Grupa Torpol utrzymuje po dziewięciu miesiącach podobny wynik do okresu z pierwszego kwartału. Strata firmy tylko nieznacznie wzrosła do poziomu 1,2 mln zł z 1,1 mln. Spadły też zyski brutto firmy w związku małą liczbą tegorocznych przetargów. Przedstawiciele Torpolu wiążą jednak nadzieje na przyszłoroczne poszerzenie portfela zamówień w związku z planowanymi przez PKP PLK przetargami.
Jak podaje Torpol, sytuacja ekonomiczno-finansowa grupy w okresie sprawozdawczym była stabilna. Firma skupiła się na prawidłowej realizacji kończących się projektów kolejowych w ramach posiadanego portfela zamówień oraz pozyskiwaniu nowych zamówień, głównie mniejszych projektów rewitalizacyjnych.
Wyjątkowy rok 2015Wartość przychodów netto ze sprzedaży w okresie sprawozdawczym wyniosła 497,1 mln zł i była niższa w porównaniu z rokiem poprzednim (842,9 mln zł, -41% rdr.), co jest spowodowane charakterystyką posiadanego portfela zamówień (harmonogramy wykonania i zafakturowanie prac na poszczególnych kontraktach z ubiegłej perspektywy) oraz dotychczasową niską aktywnością głównego odbiorcy Torpolu w zakresie prowadzenia postępowań przetargowych z nowej perspektywy. Należy również pamiętać, że rok 2015 był wyjątkowy dla grupy ze względu na rekordową skalę wykonania planu inwestycyjnego przez PKP PLK. Aktualnie zgodnie z zapowiedziami PKP PLK, Torpol oczekuje zakończenia nawet kilkunastu postępowań o potencjalnej wartości ok. 6-7 mld zł jeszcze w 2016 i na początku 2017 roku. Warto wspomnieć, że jedną ze znaczących umów o wartości 300 mln zł
spółka podpisała z kolejarzami całkiem niedawno, bo 16 listopada.
Zastój i dyscyplina kosztowaDynamika spadku kosztu własnego sprzedaży wyniosła 40,4% (spadek o 320,2 mln zł), w związku z czym poziom zysku ze sprzedaży brutto na sprzedaży wyniósł 25,7 mln zł (wobec 51,3 mln zł w analogicznym okresie 2015 r.).
W związku opóźnieniami PKP PLK w zakresie rozstrzygania postępowań przetargowych, Torpol położył nacisk na optymalizację i dyscyplinę kosztową w zakresie zarządzania projektami. Obecnie głównym celem jest prawidłowe zakończenie realizacji projektów będących w decydującej fazie oraz pozyskiwanie nowych zamówień na lata 2017-2019 na rynku polskim, jak również na rynkach zagranicznych.
Koszty sprzedaży oraz koszty ogólnego zarządu wyniosły łącznie 19,1 mln zł i były wyższe o 1,6 mln rok do roku (+9,4%). Jest to głównie spowodowane ponoszeniem kosztów rozwoju organizacji i struktury działalności spółek zależnych oraz pozyskania specjalistycznej kadry z branż pokrewnych rozwijanych przez Grupę i powiązanych z branżą kolejową. W efekcie zysk ze sprzedaży netto wyniósł 6,6 mln zł wobec 33,9 mln zł zysku ze sprzedaży netto za 3 kwartały 2015 roku, co oznacza spadek o 80%.
Saldo pozostałej działalności operacyjnej było nieznacznie dodatnie (+0,2 mln zł w okresie sprawozdawczym wobec +0,1 mln zł w tym samym okresie 2015 roku) i nie miało wpływu na podstawową działalność grupy. W efekcie zysk operacyjny EBIT wyniósł 6,8 mln zł w okresie sprawozdawczym wobec 34 mln zł w analogicznym okresie w poprzednim roku obrotowym (spadek o 79,9% r/r).
Jak wskazuje Torpol, grupa przygotował odpowiednie zaplecze maszynowe oraz limity kredytowo-gwarancyjne pod długo oczekiwane otwarcie przetargów z nowej perspektywy unijnej przez jej głównego odbiorcę oraz do ubiegania się o pozyskiwanie średnich i dużych projektów inwestycyjnych w Skandynawii i na Bałkanach.
Ciągła tegoroczna strataGrupa odniosła ujemny wynik na działalności finansowej (-1,2 mln zł wobec straty -1,1 mln zł za 3 kwartały 2015 r.).
Zysk brutto grupy w okresie sprawozdawczym wyniósł 5,5 mln zł, co oznacza spadek o 27,2 mln zł w porównaniu do 9 miesięcy 2015 roku (niemal 32,7 mln zł i spadek o 83,3% rdr.). Podatek dochodowy w badanym okresie wyniósł 1,6 mln zł i był niższy o 4,5 mln zł w porównaniu z tym samym okresem w 2015 roku.
Zysk netto grupy wyniósł 3,9 mln zł i był o 85,5% niższy od wypracowanego zysku netto w analogicznym okresie 2015 roku (26,6 mln zł).