Prezes Paszkiewicz zapewnił marszałka Geblewicza, że PKP PLK nie przewidują w województwie zachodniopomorskim likwidowania linii kolejowych. Jednak na liście linii do zawieszenia ruchu, opublikowanej przez zarządcę infrastruktury, jest pięć linii z terenu województwa...
Poprawią dostęp do portów
– Zarząd PKP PLK dostrzegł potencjał Portów Morskich Szczecin-Świnoujście i zaplanował w nowym okresie programowania realizację inwestycji, które istotnie wpłyną na poprawę ich dostępności transportowej. Gospodarcze możliwości portów zostaną znacznie poszerzone m.in. poprzez modernizację infrastruktury kolejowej, czy budowę przejścia nad ulicą Gdańską – powiedział marszałek zachodniopomorski Olgierd Geblewicz po spotkaniu z prezesem PKP PLK Remigiuszem Paszkiewiczem.
Przyszłość inwestycji w zakresie infrastruktury kolejowej na Pomorzu Zachodnim, a także utrzymanie linii kolejowych w regionie były głównymi tematami spotkania w piątek 15 lutego marszałka województwa zachodniopomorskiego z prezesem Polskich Linii Kolejowych.
Marszałek po rozmowie wyjaśnił: – Z uznaniem odnotowałem też wiadomość, że Polskie Linie Kolejowe, nie czekając na nową perspektywę unijną, podjęły się modernizacji „nadodrzanki”, i co więcej - planują ją zakończyć do roku 2015. W efekcie prędkość docelowa pociągów ma osiągnąć pułap 120 km/h. Wielokrotnie wcześniej podkreślałem, że zmodernizowanie linii nr 273, „nadodrzanki”, stanowiącej fragment ciągu C-E-59, jest bezwzględnie konieczne, gdyż ma ona kapitalne znaczenie dla usprawnienia połączeń pasażerskich z Zieloną Górą i Wrocławiem oraz dla poprawy warunków tranzytu towarowego ze Skandynawii na południe Europy.
Sieć niezmieniona? A jednak...
- Prezes Paszkiewicz zapewnił marszałka Geblewicza, że PKP PLK nie przewidują w województwie zachodniopomorskim likwidowania linii kolejowych. Tym samym ucięte zostały medialne spekulacje o zamknięciu połączenia Wysoka Kamieńska – Kamień Pomorski - pisze w informacji prasowej zachodniopomorski Urząd Marszałkowski.
– Utrzymanie niezmienionej sieci linii kolejowych to efekt wspólnych wysiłków Zarządu Województwa. Jestem zadowolony, że argumenty, które przedstawiałem, również na piśmie, znalazły zrozumienie i zarządca linii podzielił nasz punkt widzenia – podkreślił marszałek Geblewicz.
Co interesujące, według listy do zamknięcia ruchu kolejowego, opublikowanej przez PKP PLK, którą można znaleźć pod adresem http://www.rynek-kolejowy.pl/39682/2_tys_km_linii_mniej_Oto_lista.htm na terenie województwa planuje się wyłączyć z eksploatacji już w grudniu 2013 roku m. in. odcinki: Stargard Szczeciński - Pyrzyce, granica Polski - Szczecin Dąbiem, Pyrzyce - Głazów (definitywnie), oraz Sławno - Darłowo i Szczecin Port Centralny SPD31 - Nabrzeże Starówka (wstępnie). Czekamy na odpowiedź urzędu marszałkowskiego w tej sprawie.
Krótka historia "czasowego wyłączania z ruchu"
25 września 2012 roku "Rynek Kolejowy" jako pierwszy przedstawił wykazy propozycji linii oraz odcinków linii do „zawieszenia” lub likwidacji oraz do „zawieszenia” lub ewentualnego przekazania samorządom. Oba wykazy są dziełem firmy doradczej McKinsey, która opracowywała je dla PKP PLK. Teksty Roberta Wyszyńskiego wraz z dokumentami żródłowymi można znaleźc tutaj (część 1 i część 2).
– Pewien układ sieci został z PLK wynegocjowany i on jest rozwiązaniem dość zrównoważonym. Długość sieci zarządzanej przez PLK wynosiłaby 14-15 tys. km – przyznał na kilka dni przed publikacją tekstu w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" wiceminister Andrzej Massel.
Lista poruszyła wielu samorządowców, społeczników, a nawet lokalnych parlamentarzystów. Protesty spotkało umieszczenie na liście choćby linii kolejowej pomiędzy Suwałkami i Sokółką, linii nr 25 Łódź-Dębica, linii Lublin – Lubartów, której modernizacja kosztowała 40 mln złotych, a poseł Szenjfeld chwalił się uratowaniem linii Mirosław Ujski - Piła Główna. Pytano też o przyszłość innych odcinków, na przykład Oleśnica-Gniezno-Chojnice, linii nr 55 Siedlce - Sokołów Podlaski. O protestach samorządów pisaliśmy również tutaj.
Listę komentowali też eksperci. – Co zrobiliśmy marketingowo, żeby przywrócić te linie do życia? Być może trzeba dać tam stawkę dostępu 1 grosz za km? – pytał były członek zarządu PKP SA Jacek Prześluga. – Trzeba szukać możliwości w zmianie sposobu obliczania stawek dostępu oraz w restrukturyzacji PKP PLK. Jednym z aspektów tej restrukturyzacji jest propozycja wyłączenia z eksploatacji części linii, w ogóle lub rzadko używanych. Każde skrócenie sieci budzi oczywisty opór – mówił Bogusław Kowalski, ekspert Railway Business Forum.
Ostateczna lista linii kolejowych do likwidacji jest krótsza. 14 lutego Zarząd PKP Polskich Linii Kolejowych zatwierdził listę linii kolejowych, które mają zostać wyłączone z eksploatacji w grudniu tego roku. Znalazło się na niej ok. 100 odcinków o łącznej długości ok. 2 tys. kilometrów. Jako pierwszy poinformował o tym "Rynek Infrastruktury". Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.