Partnerzy serwisu:
Biznes

Wojciech Dinges: Koleje Śląskie jeżdżą więcej za tę samą stawkę

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

EIB
Kolster
SKODA
Exatel

Data publikacji:
29-12-2016
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Rynek Kolejowy

Podziel się ze znajomymi:

BIZNES
Wojciech Dinges: Koleje Śląskie jeżdżą więcej za tę samą stawkę
Fot. Koleje ŚląskiePrezes Kolei Śląskich Wojciech Dinges
Kolej na Śląski ma olbrzymi potencjał do rozwoju. Jak go wykorzystać? O zmianach, które weszły w życie z dniem wprowadzenia nowego rozkładu jazdy 2016/2017, o potencjale Kolei Śląskich, zakupach nowego taboru, a także o perspektywach rozwoju rozmawiamy z prezesem spółki - Wojciechem Dingesem.

Jakub Madrjas, Rynek Kolejowy: Jak można scharakteryzować nowy rozkład jazdy Kolei Śląskich? Co udało się osiągnąć, i jakie były tu ograniczenia dla przewoźnika? Jak kształtuje się praca eksploatacyjna od rozkładu jazdy 2016/2017 i w jaki sposób udało się ją poprawić?

Wojciech Dinges, prezes zarządu spółki Koleje Śląskie: Ramy, w których musimy się poruszać układając każdy rozkład jazdy, wyznaczają dwa czynniki wewnętrzne – wysokość dotacji z Urzędu Marszałkowskiego, która wraz z ramowymi założeniami rozkładu określa możliwą pracę eksploatacyjną oraz aktualny ilostan taboru, a ponadto główny czynnik zewnętrzny, to jest stan infrastruktury w naszym regionie. W nowym rozkładzie jazdy nasza praca eksploatacyjna będzie wynosić prawie 6,7 mln pociągokilometrów. Względem rozkładu jazdy 2015/2016 jest to o ponad 3 proc. więcej - co istotne – osiągamy to bez zwiększania dotacji z UMWŚ, a wskutek optymalizacji naszych procesów wewnętrznych. Niemałe znaczenie będzie miał tutaj fakt przeniesienia naszej bazy utrzymaniowo-naprawczej z Łaz do Katowic – dzięki temu zmniejsza się liczba przejazdów technicznych. Możemy też lepiej planować obiegi – ze stolicy województwa.

Natomiast odpowiadając na pytanie, jak można scharakteryzować nowy rozkład jazdy, najważniejsze jest dla nas zdanie podróżnych. Tam, gdzie było to możliwe, staraliśmy się jeszcze lepiej dopasowywać godziny odjazdów i przyjazdów pociągów do sugestii pasażerów. Rozkład jazdy konsultowaliśmy również z przedstawicielami środowisk miłośników kolei. Pozytywne zmiany – mniejsze lub większe – zaszły niemal na każdej linii. Zdaję sobie jednak sprawę, że rozkład nie jest idealny. Zapewne po jego wdrożeniu pojawią się głosy krytyczne. Te jednak bardzo cenię, lepiej jest bowiem wiedzieć, co można poprawić, niż żyć w „błogiej nieświadomości”. Dlatego monitorujemy np. komentarze w Internecie, które pojawią się w tym temacie (w tym również te wpisy, które pojawią się na Rynku Kolejowym pod tym wywiadem). Nasi podróżni mają również przez cały rok możliwość zgłaszania swoich uwagi na specjalnie w tym celu stworzony adres mailowy. Musimy jednak jednocześnie podkreślać, że nie zawsze jesteśmy w stanie sprostać takim wnioskom – czasami są one poza naszymi możliwościami technicznymi i finansowymi, czasami nie zależą od nas, a czasami po prostu wzajemnie się wykluczają.

Z jakich elementów nowej oferty jest Pan szczególnie zadowolony?

Wierzę, że godne uwagi są zmiany w rozkładzie jazdy z i do Lublińca, Tarnowskich Gór, a zwłaszcza Bytomia. W lipcu tego roku wprowadziliśmy atrakcyjne ceny biletów dla tych kierunków, które już odniosły widoczny skutek w postaci wzrostu liczby pasażerów, a teraz dokładamy do tego lepiej dopasowane godziny kursowania pociągów i dodatkowe połączenia. Dzięki temu w 25 minut będzie można za 3 złote wygodnie dotrzeć z Bytomia do Katowic na godzinę 7:30, 8 czy 9. Dodatkowo połączenia na tej linii zostaną przedłużone dalej z Katowic w stronę Mysłowic i Oświęcimia. Warto przy tym jednocześnie zwrócić na uwagę na bardzo duże obłożenie równoległych linii autobusowych oraz korki na dojeździe do Katowic. Zachęcamy więc pasażerów, aby przesiedli się na pociąg – i nie chodzi tutaj wcale o podbieranie klientów KZK GOP, tylko o uzupełnienie oferty, gdyż możliwości transportu autobusowego na tym kierunku są już praktycznie wyczerpane.

Innym powodem do zadowolenia i jednocześnie takim przedsięwzięciem, które ma zmierzać do odzyskania pasażerów na liniach z dużym potencjałem, jest uruchomienie bezpośredniego „pociągu studenckiego” w relacji Cieszyn-Katowice. Będzie to nowość w naszym rozkładzie jazdy – do tej pory bowiem nie kursowaliśmy bezpośrednio pomiędzy tymi dwoma miejscowościami. W pierwszej fazie będzie to popołudniowy pociąg kursujący w niedziele i dni kończące długie weekendy, ponieważ właśnie wtedy podróżuje najwięcej studentów. W pozostałe dni pociąg z Cieszyna będzie skomunikowany w Czechowicach-Dziedzicach przy jednym peronie z pociągami na trasie Katowice - Bielsko-Biała.

Warto też wspomnieć o zwiększeniu liczby pociągów na linii S1 czyli Gliwice – Katowice – Częstochowa oraz bezpośrednich pociągach Tychy Lodowisko - Gliwice i Tychy Lodowisko– Częstochowa. To też rezultat wyjścia naprzeciw głosom pasażerów.

W jakim stopniu sytuację spółki zmienią nowe pociągi z Pesy? Czy zastąpią obecnie użytkowany tabor, czy pozwolą na rozszerzenie oferty? Na które trasy zostaną przeznaczone?

Nowe pojazdy, czyli Elfy 2, zgodnie z planem zaczną przybywać do nas w drugiej połowie 2017 roku. Elfy 2 stopniowo będą zastępować jednostki starszego typu (EN57), które dzierżawimy od Przewozów Regionalnych. Jeszcze za wcześnie natomiast na wskazywanie linii, na które zostaną przeznaczone nowe pojazdy. Na pewno nie chcielibyśmy ich przypisywać „na sztywno” tylko do jednej linii – raczej będziemy się starać tak planować obiegi, by większość naszych pasażerów, na różnych liniach, mogła nacieszyć się tymi nowymi nabytkami.

Nowe pojazdy to przede wszystkim większy komfort jazdy naszych pasażerów, ale również możliwość lepszego wykorzystania taboru. Dzięki temu, że będą to pojazdy z jednej floty zwiększy się możliwość ich łączenia. Byłoby np. wspaniale móc realizować przebiegi dzielące się i łączące w pewnym punkcie trasy do miejsc o mniejszych potokach pasażerów.

Wspomniał Pan ostatnio o uruchomieniu połączeń do Krakowa po zakończeniu modernizacji. Jaki jest potencjał tej trasy, ile par pociągów mogłoby obsługiwać to połączenie? Jak długo potrwa powrót pasażerów na kolej po tak długim remoncie?

Trudno już w tym momencie wyrokować, ile połączeń w tej relacji mogłyby obsługiwać Koleje Śląskie, ale potencjał tej trasy jest – w moim odczuciu – naprawdę duży i jest na niej miejsce dla wielu przewoźników. Wystarczy spojrzeć, jak często i z jaką frekwencją odjeżdżają autobusy z Katowic do Krakowa. I nie jest to tylko ruch turystyczny, niemało jest również mieszkańców Śląska, którzy studiują bądź pracują w Krakowie. Lub odwrotnie. O mieszkańcach poszczególnych miejscowości zachodniej Małopolski nie zapominając. Niestety jednak, połączenie kolejowe na tej trasie do pewnego stopnia „wypadło” już ze świadomości podróżnych ze względu na fatalny czas przejazdu. Stąd też z pewnością trochę czasu zajmie odbudowanie popularności transportu kolejowego na tej trasie. Na pewno najsilniejszymi argumentami będą konkurencyjna cena, wspólna taryfa i czas przejazdu, zwłaszcza zważywszy na coraz częściej zakorkowane strefy bramek na autostradzie i centra Krakowa i Katowic. A kolej łączy je bezpośrednio.
Partnerzy działu

EIB
Kolster
SKODA
Exatel

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Z których stacji korzysta najwięcej pasażerów? [dane]

Infrastruktura

Z których stacji korzysta najwięcej pasażerów? [dane]

inf. pras oprac. JM 19 lipca 2023

AllRail: Otwarcie rynku pomoże chronić klimat

Świat

AllRail: Otwarcie rynku pomoże chronić klimat

Roman Czubiński 18 lipca 2023

Rosną kolejowe przewozy materiałów niebezpiecznych

Biznes

Zobacz również:

Mazowieckie EN57 ponownie jadą na Śląsk

Tabor i technika

Mazowieckie EN57 ponownie jadą na Śląsk

Michał Szymajda 07 lipca 2023

Ilu podróżnych jeździ między Skoczowem i Cieszynem?

Biznes

Jedna oferta na nowe zespoły trakcyjne dla Kolei Śląskich

Tabor i technika

Pozostałe z wątku:

Z których stacji korzysta najwięcej pasażerów? [dane]

Infrastruktura

Z których stacji korzysta najwięcej pasażerów? [dane]

inf. pras oprac. JM 19 lipca 2023

AllRail: Otwarcie rynku pomoże chronić klimat

Świat

AllRail: Otwarcie rynku pomoże chronić klimat

Roman Czubiński 18 lipca 2023

Rosną kolejowe przewozy materiałów niebezpiecznych

Biznes

Zobacz również:

Mazowieckie EN57 ponownie jadą na Śląsk

Tabor i technika

Mazowieckie EN57 ponownie jadą na Śląsk

Michał Szymajda 07 lipca 2023

Ilu podróżnych jeździ między Skoczowem i Cieszynem?

Biznes

Jedna oferta na nowe zespoły trakcyjne dla Kolei Śląskich

Tabor i technika

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5