Torpol rozpędza się z wykonawstwem największych kontraktów modernizacyjnych. Faktury za pracę przy Łodzi Fabrycznej liczone są w dziesiątkach milionów złotych miesięcznie. Spółka, która niedawno zadebiutowała na giełdzie, zaczyna przynosić zyski.
Jak poinformował dziś zarząd spółki, w I półroczu 2014 roku przychody grupy Torpol wyniosły 222,6 mln zł (wzrost o prawie 34 proc. w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku), a EBITDA zwiększyła się do niemal 13,9 mln zł (wobec 3,1 mln zł w I półroczu 2013 roku). Dzięki temu zysk netto wzrósł do ponad 4,8 mln zł, wobec 4,6 mln zł straty przed rokiem.
- Aktualnie wykonujemy dziewięć konkratów kolejowych w Polsce, w tym dwa największe, czyli Rail Baltikę i Łódź Fabryczną. Ten drugi projekt już się rozkręcił, sprzedaż na kontrakcie to kilkadziesiąt milionów złotych miesięcznie. Jeżeli uda się wprowadzić nową organizację ruchu na linii Rail Baltica, to tam również przychody wzrosną do tego poziomu - mówi prezes Torpolu Tomasz Sweklej.
Wyniki zgodne z oczekiwaniami
– Wyniki osiągnięte w I półroczu są zgodne z naszymi oczekiwaniami i zbieżne z planem finansowym. Dlatego podtrzymujemy naszą prognozę na ten rok, którą zaprezentowaliśmy w prospekcie emisyjnym spółki. Jestem przekonany, że Torpol będzie szybko rozwijał się m.in. ze względu na dużą skalę inwestycji na polskiej sieci kolejowej oraz naszej solidnej pozycji na rynku norweskim, który uważamy za niezwykle perspektywiczny – mówi Tomasz Sweklej.
W prospekcie emisyjnym Grupa Kapitałowa Torpol założyła, że jej przychody w 2014 roku zwiększą się do 801,3 mln zł wobec 415,7 mln zł w minionym roku, EBTITA wzrośnie do 46,7 mln zł z 21,4 mln zł, a zysk netto zwiększy się do 24,9 mln zł z 4,8 mln zł rok w 2013 roku.
W stosunku do planu rocznego Torpol w I półroczu osiągnął jedynie ok. 25 proc. zaplanowanych przychodów. - Nie ma w tym nic niepokojącego. Na rynku budowlanym nacisk jest położony na drugą połowę roku. Wynika to zarówno z uwarunkowań meteorologicznych, jak i ze sposobu planowania inwestycji ze środków budżetowych. Często plan finansowy jest sporządzany na poczatku roku, i wtedy mamy przestój. Za to środki trzeba wykorzystać do końca roku, i to pogłębia popyt na prace w ostatnim kwartale - tłumaczy prezes Torpolu.
Jest potencjał żeby przyspieszyć na Rail Baltica
Jak podkreśla zarząd, grupa Torpol nie posiada zadłużenia netto. Wskaźnik zadłużenia netto do EBITDA ukształtował się na koniec czerwca 2014 roku na ujemnym poziomie minus 2,63. Jest to efekt dyscypliny finansowej oraz wysokiej jakości zarządzania płynnością. Ponadto zadłużenie finansowe jest związane wyłącznie z podstawową działalnością spółki.
- Nie wchodzimy na nowe rynki, nie uczymy się nowych biznesów. Wykonujemy to, czego przez ponad dwadzieścia lat nauczyliśmy się bardzo dobrze. Nie ma drugiej firmy z takim potencjałem w Polsce. Mówię o kadrze zarządzającej i kierującej kontraktami, która liczy około stu osób. Do tego, w odróżnieniu od wielu konkurentów, posiadamy własne maszyny budowlane wszystkich typów - wylicza prezes Torpolu.
Dlatego Sweklej nie obawia się, że dwutorowe zamknięcie Rail Baltica nie zostanie "skonsumowane" przez jego firmę. - Nigdy nie jest tak, że realizacja odbywa się wyłącznie własnymi pracownikami. Na budowie Łodzi Fabrycznej pracuje 800 osób dziennie, z czego około stu od nas. Podobnie będzie na Rail Baltice. Mamy wystarczający potencjał, jeśli chodzi o maszyny i kadrę zarządzającą, a pracowników pozyskamy z rynku - tłumaczy Sweklej.
I dodaje, że nie należy się spodziewać kilkudziesięciu pracowników na każdym kilometrze Rail Baltiki. - Prace prowadzi się etapami, a sama wymiana torów odbywa się potokowo, tak więc nie robimy wszystkiego naraz. To naturalne, że ktoś gdzieś zrobi zdjęcie, że jest tylko trzech pracowników. W końcu to długi, kilkudziesięciokilometrowy odcinek. Dlatego proszę o porównywanie zaawansowania prac w danym miejscu w okresie trzymiesięcznym. Na pewno będzie widać zmiany - podkreśla prezes Torpolu.
Na 30 czerwca 2014 roku Grupa Kapitałowa Torpol posiadała portfel zamówień o wartości ponad 2 mld zł. Kontrakty na budowę dworca Łódź Fabryczna oraz linii kolejowej E75 Rail Baltica stanowią ok. 70% wartości portfela zamówień grupy.
Zapisz się do newslettera:
