Transmaszholding zaprezentował prototyp pociągu elektrycznego - nowego produktu firmy, który ma pozwolić zdobywać przedsiębiorstwu rynki zagraniczne. Do końca tego roku z fabryki producenta mają wyjechać dwa takie pojazdy.
Jak deklaruje producent, przy produkcji elektrycznego zespołu trakcyjnego EG2T posłużono się najnowocześniejszymi technologiami. Jest on przedstawicielem nowej platformy ezt z silnikami asynchronicznymi. Pojazd ma spełniać restrykcyjne wymagania przewoźników w transporcie pasażerskim. W pierwszej fazie produkcji będą powstawały wersje przeznaczone do jazdy z prędkością od 120 do 160 km/h. W przyszłości jednak producent nie wyklucza zbudowania zmodyfikowanej wersji pociągu - z prędkością maksymalną do 250 km/h.
Składy będą powstawały w fabryce producenta w Twersku. Jak czytamy w komunikacie producenta, do udziału w projektowaniu pojazdu zaangażowano firmę Integral, znaną w Europie z projektów wnętrz i stylistyki zewnętrznej pociągów. Transmaszholding chciałby sprzedawać swój produkt na europejskich rynkach. Zespół trakcyjny - jak informuje producent - jest niezawodny, przystosowany do trudnych warunków eksploatacyjnych Rosji i zapewnia wysoki komfort podróży. W projektowaniu składu skupiono się na zmniejszeniu wibracji i ograniczeniu poziomu hałasu. Nowy produkt Transmaszholdingu ma idealnie sprawdzać się zarówno do obsługi tras podmiejskich, regionalnych, jak i w kursach dalekobieżnych. Pociąg jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Żywotność ezt oceniana jest na 40 lat. W porównaniu do innich produktów Transmaszholdingu, ma on być bardziej energooszczędny i wymagający rzadszych przeglądów. Do końca roku mają powstać dwa takie pociągi.