Władze woj. podkarpackiego nie wykluczają powołania samorządowej spółki kolejowej. Rzecznik UMWP nie chce jednak na razie podawać w tym względzie żadnych szczegółów.
Przed kilkoma dniami na antenie Radia Rzeszów członek Zarządu Województwa Podkarpackiego Bogdan Romaniuk poinformował, że nie jest wykluczone powołanie samorządowej spółki. Zdradził on, że analizowana jest możliwość utworzenia samodzielnej spółki, ze szczególnym uwzględnieniem aspektów finansowych tego przedsięwzięcia.
Zapytaliśmy rzecznika Urzędu Marszałkowskiego Woj. Podkarpackiego, czy i jakie działania są obecnie w tej materii prowadzone. Zadaliśmy m.in. pytanie, czy rozważany jest model „śląski” i „mazowiecki”, czyli całkowite przejęcie rynku przez spółkę wojewódzką, czy też model „wielkopolski” i „dolnośląski”, gdzie rynek został podzielony pomiędzy Przewozy Regionalne i spółki wojewódzkie. Tomasz Leyko, rzecznik UMWP, przyznał, że rozpatrywane są m.in. zarówno warianty częściowego, jak i całkowitego przejęcia rynku przez nową spółkę. Leyko nie chciał jednak zdradzić szczegółów, w jakim konkretnie kierunku toczą się prace koncepcyjne.
– Pojawiające się informacje o utworzeniu własnej spółki kolejowej to doniesienia nieoficjalne i niepotwierdzone. W aktualnej sytuacji Zarząd Województwa Podkarpackiego rozważa wszystkie możliwe rozwiązania. Zarząd chce mieć przygotowaną alternatywę na każdą z możliwych sytuacji. W związku z czym, na dziś nic więcej w tej sprawie nie możemy zadeklarować – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Tomasz Leyko.
Nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, czy koncepcja powołania własnej spółki zrodziła się stąd, że władze woj. podkarpackiego są niezadowolone ze współpracy z Przewozami Regionalnymi. Bogdan Romaniuk na antenie Radia Rzeszów mówił wcześniej, że Podkarpacki Zakład PR jest w dobrej sytuacji: przeszedł restrukturyzację, czego efektem było zmniejszenie o połowę liczby pracowników, do ok. 450 osób.