PKP PLK wybrała ofertę firmy Porr Polska w przetargu na projekt i budowę nowego posterunku odgałęźnego Pilichowice na Centralnej Magistrali Kolejowej.
Głównym założeniem budowy posterunku Pilichowice jest zwiększenie przepustowości Centralnej Magistrali Kolejowej. Pozwoli to na przejazd większej liczby pociągów z Warszawy do Katowic, Krakowa i Wrocławia, a w przyszłości także do Kielc, po wybudowaniu łącznicy kolejowej Włoszczowa – Czarnca (w szczególności w przypadku wykonywania prac wymagających wprowadzenia ograniczeń eksploatacyjnych na tak długim odcinku). Posterunek odgałęźny będzie wyposażony w urządzenia pozwalające na prowadzenie ruchu pociągów z prędkością 200 km/h. Więcej na temat inwestycji
piszemy tutaj.
Przetarg na projekt i budowę posterunku odgałęźnego Pilichowice PKP PLK ogłosiła we wrześniu. O jego ogłoszeniu pisaliśmy
w tym miejscu. Jak się okazało, najkorzystniejsza oferta została złożona przez firmę Porr Polska Construction. Jej wartość to 22,509 mln złotych brutto. Cena stanowiła tylko 60 proc. kryterium wyboru. Punkty były przyznawane również za okres gwarancji i rękojmi. Porr zaoferował 72 miesiące, za co otrzymał maksymalną liczbę 40 punktów. Swoje oferty przedstawiły też Trakcja PRKiI, konsorcjum Track Tec i Intop, Kombud wraz z Budimeksem oraz Balzola z Alcisą.
– Cieszymy się bardzo, ze udało nam się zdobyć kolejny kontrakt na najważniejszej linii kolejowej w Polsce. Wiemy dokładnie czego się od nas oczekuje, ponieważ prace na odg. Pilichowice są bardzo podobne do tych, które wykonaliśmy w tym roku
na posterunku Biała Rawska – komentuje Siegfried Weindok, członek zarządu Porr Polska.
– Budowa na posterunku Biała Rawska, gdzie wymieniliśmy w ciągu sześciu dni 4 rozjazdy o promieniu 1200 m wraz z podtorzem, siecią trakcyjną oraz uruchomieniem nowego systemu srk, zakończyła się pełnym sukcesem. Sposób rozbiórki i montażu rozjazdów, zastosowany w Białej Rawskiej, chcemy powtórzyć również w Pilichowicach. To znaczy rozjazdy zostaną dostarczone na budowę w specjalistycznych wagonach z wychylną platformą w stanie zmontowanym i posadowione za pomocą dźwigu kolejowego bezpośrednio w miejscu docelowym – zdradza Weindok.