Przedłużają się prace przy rozszerzaniu zasięgu telefonii komórkowej na całą I linię metra. Na razie abonenci największych sieci mogą korzystać z urządzeń mobilnych na odcinku od Młocin do Wierzbna w technologii LTE. To powinno wystarczyć pasażerom, którzy chcą korzystać w trakcie podróży z Internetu, gdyż obecnie nie ma planów związanych z wprowadzeniem w metrze Wi-Fi.
W tej chwili I linia warszawskiego metra w dużej mierze pozostaje strefą wolną od telefonii komórkowej – zasięg w większości przypadków ginie przy wjeździe do tunelu. W pełni z urządzeń mobilnych na I linii mogą korzystać tylko abonenci sieci Play.
Operatorzy „wielkiej trójki” (Plus, T-Mobile i Orange) od dłuższego czasu pracują nad rozszerzeniem zasięgu w metrze (w technologii LTE). Pierwotnie prace miały zakończyć się w I połowie 2015 r., ale przedłużają się. – Cały czas harmonogram prac zależny jest od przerw w pracach metra i czasu udostępniania tuneli firmom wykonującym instalację telekomunikacyjną – wyjaśnia Konrad Mróz, rzecznik T-Mobile. – Ponieważ jest to pracująca linia metra, to wszystkie działania są w niej utrudnione i trwa to znacznie dłużej niż na II linii, gdzie wszystko zostało wykonane od razu – dodaje Arkadiusz Majewski z Plusa.
Obecnie abonenci tych sieci mogą korzystać z pełnego zasięgu na odcinku od Młocin do Wierzbna. – Na całej długości oferowane są wszystkie dostępne technologie, czyli GSM/UMTS/LTE – mówi Mróz. Pozostało jeszcze siedem stacji z łączącymi je odcinkami tuneli. – Jesteśmy tu zależni od Play, który buduje wspólną instalację dla wszystkich operatorów, a dopiero później poszczególni operatorzy podłączają swoje BTS-y. Ponieważ metro cały czas jeździ, to na te wszystkie prace jest naprawdę bardzo mało czasu – wyjaśnia Majewski.
Więcej na portalu Transport-publiczny.pl