Prace przy budowie centralnego odcinka II linii metra toczą się normalnie. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nic nie wskazuje na to, żeby tarcza miała stanąć na Euro.
O możliwości zatrzymania tarczy na czas trwania mistrzostw mówili — po zapadnięciu się jezdni ul. Towarowej — Wiesław Witek, koordynator miejskich remontów i inwestycji oraz Jacek Wojciechowicz, wiceprezydent Warszawy. — W tej chwili nic na ten temat nie wiem. Tarcza pracuje normalnie — zapewnia Mateusz Witczyński, rzecznik wykonawcy.
Rzecznik na razie nie chce mówić w którym miejscu znajduje się tarcza, ani ile metrów tunelu już wykonała. Według naszych informacji przeszła już 106 metrów i lada moment zakończy się etap rozbiegowy. Inżynierowie są zadowoleni ze średniego tempa pracy w rozruchu technicznym, dobrze rokującego na przyszłość. Witczyński nie potwierdza tych informacji, ani im nie zaprzecza. Jak dodaje, pod koniec tygodnia na stronie konsorcjum ruszy aplikacja pokazująca aktualne położenie tarczy.