Stadion to największa stacja centralnego odcinka II linii metra. Przystanek będzie się wyróżniał ukrytymi w kolumnach naturalnymi świetlikami, dzięki którym promienie słońca dotrą aż na perony.
Budowę stacji wizytowały wczoraj (16 lipca) władze miasta. – Budowa metra nabiera konkretnych kształtów. To jest właściwie pełny stan surowy, teraz pora na prace wykończeniowe, które też trochę czasu zabierają – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent miasta.
Na Stadionie powstają od razu dwa perony – jeden dla II linii, a drugi dla planowanej III linii. Rozdzielone są one rzędem kolumn zwieńczonych świetlikami, przepuszczającymi światło dzienne na poziom peronów. Będzie to możliwe dzięki nietypowej dla centralnego odcinka konstrukcji stacji: perony otwierają się na poziom antresoli i galerii.
Do czasu budowy odnogi na Gocław dodatkowa przestrzeń stacji będzie wykorzystywana do obsługi technicznej II linii. – To nie jest tak, że ta część stacji będzie pusta. Będą tu wykonywane przeglądy pociągów – mówi Dariusz Kostaniak, wiceprezes Metra ds. inwestycji. Jak dodaje, pojemność tej części stacji wynosi osiem składów.
W tej chwili trwa już budowa drugiego peronu pasażerskiego. Prace przy pierwszym nie będą mogły ruszyć dopóki Stadionu nie opuści druga tarcza i nie zostaną rozebrane dolne betonowe tubingi, które zostały ułożone przez maszyny w czasie przechodzenia przez stację.
Na antresoli pojawiły się próbki materiałów oraz pokazowe drzwi, jakie będą zastosowane na stacji. Ściany antresoli zostaną wyłożone czarnym bazaltem. Na posadzkach znajdą się ciemnoszare płyty. Materiały wykończeniowe będą bardziej stonowane kolorowo. Te same materiały zostaną użyte na wszystkich stacjach.
Kończone są prace wykończeniowe całego ciągu pomieszczeń technicznych, rozpoczęło się ich wyposażanie.