– Pierwsze dwa miesiące funkcjonowania komunikacji zastępczej na Rail Baltice traktujemy jako okres testu – mówi „Rynkowi Kolejowemu” Jolanta Maliszewska z Kolei Mazowieckich. Przewoźnik nie ukrywa, że już w tym momencie dostrzega pewne mankamenty rozkładu zastępczej komunikacji, które trzeba będzie poprawić.
W minioną niedzielę 12 października zamknięto dla ruchu fragment linii nr 6 pomiędzy Tłuszczem i Łochowem. Od stycznia zamknięty będzie także odcinek Łochów – Sadowne. Ma to związek z dążeniem do przyspieszenia modernizacji międzynarodowej magistrali E75, tzw. Rail Baltiki, której pierwszy etap, pomiędzy Warszawą i Sadownem, trzeba zakończyć do końca 2015 r. Inaczej pojawi się problem z rozliczeniem unijnej pomocy – inwestycja jest współfinansowana ze środków UE z edycji 2007-13, a wszystkie projekty w ramach tej perspektywy finansowej muszą się zakończyć i zostać rozliczone do końca 2015 r. Zamknięcie linii nr 6 nastąpiło na wniosek lidera konsorcjum realizującego inwestycję, firmy Torpol. Po stronie Torpolu leży sfinansowanie kosztów komunikacji zastępczej.
Niektóre autobusy woziły mało pasażerów
– Jeśli chodzi o pierwsze dni funkcjonowania autobusowej komunikacji zastępczej na linii nr 6, to pierwsze dwa miesiące traktujemy jako okres tzw. testu. Z uwagi na to, że organizacja autobusowej komunikacji zastępczej na tak dużą skalę jest dla nas sytuacją, z którą spotykamy się po raz pierwszy, wcześniej przeprowadziliśmy szereg analiz dla stworzenia jak najbardziej optymalnego rozkładu jazdy. Jednak pierwsze dni pokazały, że stworzony rozkład jazdy wymaga kilku zmian, np. przesunięcia tych kursów autobusów, w których odnotowaliśmy minimalne zapełnienie, a które teraz zostały przesunięte na te godziny, kiedy potoki pasażerów są większe – mówi „RK” Jolanta Maliszewska z biura prasowego Kolei Mazowieckich.
KM uruchamiają dwa rodzaje autobusów na zamkniętym odcinku Tłuszcz – Łochów: przyspieszone, które nie zatrzymują się po drodze, oraz zwykłe, zatrzymujące się w każdej miejscowości. Oprócz tego, uruchamiane są też zastępcze autobusy na odcinku Wołomin – Tłuszcz (jako uzupełnienie pociągów) oraz pomiędzy Warszawą Rembertowem i Zielonką, który także został całkowicie zamknięty dla ruchu, już w grudniu 2013 r.
Mgła i wypadek opóźniły autobusy
Jolanta Maliszewska dodaje, że pomocne we wprowadzaniu zmian do rozkładu zastępczych autobusów pomiędzy Tłuszczem i Łochowem są uwagi podróżnych, które dotąd wpłynęły do spółki; było ich kilkanaście. – Największym problemem były kursy autobusów odjeżdżających niezgodnie z rozkładem jazdy. W celu wyeliminowania tego typu przypadków w przyszłości, na bieżąco kontaktujemy się z przewoźnikiem autobusowym. Pojawiały się także problemy niezależne od przewoźników, czyli np. utrudniona widoczność 12 października, która spowodowała nawet 40-minutowe opóźnienia, czy wypadek drogowy między miejscowościami Mokra Wieś i Jadów w dniu 15 października, kiedy to autobusy komunikacji zastępczej musiały pojechać objazdem, co przełożyło się na ich opóźnienia. Cały czas analizujemy sytuację na linii nr 6 i w razie konieczności, ale także w miarę możliwości, będziemy wprowadzać niezbędne korekty – deklaruje Jolanta Maliszewska.
Przypomnijmy, iż informacje nt. funkcjonowania zastępczej komunikacji (w relacji Warszawa – Małkinia) przekazały nam PKP Intercity. Władze przewoźnika dalekobieżnego twierdzą, że komunikacja zastępcza funkcjonuje sprawnie i zdarzają się jedynie pojedyncze opóźnienia.
Zapisz się do newslettera:
