- Nasze największe obawy budzi wzrost stawek za dostęp do peronów i zapowiedzi megafonowych – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Damian Grabowski, prezes Arrivy RP, komentując nowy cennik stawek za dostęp do infrastruktury zaproponowany przez PKP Polskie Linie Kolejowe.
Nowy cennik ma wejść w życie w grudniu 2013 r. Zarząd PKP PLK zatwierdził go we wrześniu, zmodyfikowane stawki czekają na zatwierdzenie przez Urząd Transportu Kolejowego. Przed kilkoma dniami poinformowaliśmy, że Koleje Mazowieckie zwróciły się do Prezesa UTK z wnioskiem o odrzucenie nowego cennika. Zakłada on przeciętny spadek stawek za dostęp do torów o 20,4%, jednak w przypadku niektórych pociągów, zwłaszcza lekkich składów pasażerskich, nastąpi wzrost stawek. Sednem wniosku KM o odrzucenie nowego cennika jest jednak co innego – planowany wzrost opłat „towarzyszących”: według wyliczeń spółki, np. koszty udostępniania peronów wzrosną w przypadku tego przewoźnika dwukrotnie, a opłaty za obsługę systemu informacji pasażerskiej (zapowiedzi megafonowe i obsługę wyświetlaczy) o ok. 80%.
Co na to prezes Arrivy? - Przeprowadziliśmy analizę zaproponowanego przez PKP PLK cennika opłat za dostęp do infrastruktury i opłat „towarzyszących”. Dla nas, jako przewoźnika pasażerskiego, korzystającego z lekkich pojazdów trakcyjnych i operującego głównie na liniach niezelektryfikowanych, obniżka cen będzie na znacznie niższym poziomie niż ogólna średnia. Analizując zaproponowane stawki, trudno nie zauważyć że spadek wysokości opłat będzie dotyczyć przede wszystkim pociągów o wyższej masie oraz tych uruchamianych na liniach zelektryfikowanych. – mówi Damian Grabowski. Największe obawy budzi jednak, jego zdaniem, wzrost stawek za dostęp do peronów i zapowiedzi megafonowych, spowodowany m.in., jak twierdzi Grabowski, „nie do końca zrozumiałą dla nas decyzją zmiany parametru jednostkowego z czasu zatrzymania pociągu przy peronie do samego faktu zatrzymania oraz nie wystarczającego, w naszej opinii, zróżnicowania pomiędzy przystankami w mniejszych a większych miejscowościach. Takie ukształtowanie cennika w połączeniu z regulacjami umownymi z organizatorami przewozów, oznacza że w ostatecznym rozliczeniu Arriva RP nie odczuje obniżki całościowych kosztów dostępu do infrastruktury”.
Prezes Arrivy zwraca jednak jednocześnie uwagę, że zmiany stawek dotyczą wszystkich przewoźników, także towarowych, dlatego trzeba na nie patrzeć z punktu widzenia interesów różnych podmiotów. – Mamy pewne uwagi i wątpliwości dotyczące szczegółów wprowadzonej obniżki, której w obecnym kształcie cennika nie odczujemy. Zdajemy sobie sprawę, jak ważna dla rozwoju całej branży kolejowej jest wysokość stawek dostępu do infrastruktury. Nasze uwagi zaprezentowaliśmy na spotkaniu przewoźników i PKP PLK przy udziale wiceprezesa UTK Jakuba Majewskiego i liczymy, że zostaną one teraz dokładnie przeanalizowane przez Urząd Transportu Kolejowego – zakończył Damian Grabowski.