Szwajcarski producent taboru kolejowego podpisał umowę na zakup fabryki niemieckiej firmy Vossloh w Walencji. W zakładzie powstają lokomotywy, pociągi dla metra i tramwaje. Producent, dzięki transakcji, może w sposób znaczący umocnić swoją pozycję na rynku oraz rozszerzyć gamę swoich produktów.
Szwajcarska firma zapłaciła za przejęcie zakładu Rail Vehicles w Walencji 48 mln euro. Aby dopełnić formalności, potrzebne są jednak jeszcze zgody rządowe. Transakcja powinna zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Rail Vehicles w Walencji to jeden z trzech zakładów Vossloha, wystawionych na sprzedaż. Powstają w nim m.in. lokomotywy spalinowo-elektryczne, a także tramwaje. Zatrudnia około 850 pracowników. W roku 2014 obroty zakładu sięgnęły ponad 223 mln euro, tymczasem w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy bieżącego roku, doszły one do poziomu ponad 182 mln euro.
– Cieszę się, że dzięki temu działaniu będziemy mogli zintegrować z naszą grupą zakład, który wzbogaci nasze portfolio, a jednocześnie pozwoli nam wejść na nowe rynki. W segmencie lokomotyw spalinowo-elektrycznych, Rail Vehicles to firma, której siła konkurencji tkwi w innowacji – powiedział Thomas Ahlburg z zarządu grupy Stadler Rail.
Przejęcie hiszpańskiego zakładu zapewnia Stadlerowi łatwiejszy dostęp do rynków m.in. obu Ameryk czy Afryki.
Grupa Vossloh wciąż chce sprzedać zakład Vossloh Locomotives w Kiel oraz Vossloh Electrical Systems w Düsseldorfie. Czas na znalezienie zainteresowanych transakcją podmiotów właściciel dał sobie do końca roku 2017.
Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy, że firma Stadler Rail planuje zainwestować ponad 2,7 mln euro w swój węgierski zakład. Dzięki inwestycji, każdego roku zakład będzie w stanie wyprodukować wyższą niż dotychczas liczbę wózków.