W tym roku ma poprawić się wygląd dworca kolejowego w Miechowie. Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na interpelacje posła Jacka Osucha (PiS) twierdzi, że stan techniczny dworca jest dobry, a remontu wymaga jedynie wnętrze budynku.
Parlamentarzysta wnioskował o przeprowadzenie prac modernizacyjnych, które spowodują, że miechowski dworzec stanie się wizytówką tego małopolskiego miasteczka. Niestety na generalny remont nie ma pieniędzy, ale część prac uda się wykonać. Ucieszą się z tego powodu pewnie podróżni, gdyż obecnie wnętrze obiektu jak i dojście tunelem podziemnym na perony jest bardzo mocno zaniedbane. W drzwiach i oknach brakuje nawet szyb, ściany są popisane wulgarnymi napisami nie mówiąc o nieprzyjemnym zapachu. – Planowany zakres prac remontowych niezbędnych do wykonania przez zarządcę dworca przedstawia się następująco: naprawa i konserwacja stolarki okiennej i drzwiowej, uzupełnienie wybitych szyb, naprawa instalacji oświetleniowej wraz z wymianą opraw oświetleniowych, malowanie ścian holu dworca, poczekalni i korytarza oraz podłączenie budynku do miejskiej sieci kanalizacyjnej. Wyżej wymieniony planowany zakres robót wyceniono na kwotę ok. 60 tys. zł., a realizacja robót remontowych przeprowadzona zostanie w miesiącach czerwcu i lipcu 2011 r. – stwierdził w odpowiedzi na interpelacje Andrzej Massel, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury.
Posłowi Jackowi Osuchowi udało się także dowiedzieć, że PKP Polskie Linie Kolejowe SA w planie napraw finansowanych ze środków operacyjnych na rok 2011 na stacji Miechów ujęła remont przejścia podziemnego łączącego peron nr 1 z budynkiem dworca. Na wykonanie tego zadania zaplanowano kwotę w wysokości 100 tys. zł. – Jednocześnie PKP SA prowadzi rozmowy z samorządami i gminami w sprawie możliwości przekazania nieruchomości kolejowych, w tym obiektów dworcowych, jednakże według uzyskanych informacji w spółce zarządzającej obiektem dworcowym w chwili obecnej brak jest zainteresowania przejęciem dworca przez lokalny samorząd, prowadzone są natomiast rozmowy z Urzędem Gminy i Miasta Miechów w sprawie wynajęcia powierzchni na dworcu – stwierdza wiceminister infrastruktury.
Co ciekawe Ministerstwo nie odpowiedziało na jedno z pytań jakie zadał Osuch, czy PKP PLK zamierza wyremontować peron na stacji Miechów, m.in. poprzez podwyższenie krawędzi peronu, tak aby podróżni mogli w komfortowy i bezpieczny sposób wsiadać i wysiadać do i z pociągów. Obecnie peron znajduje się zaledwie kilkanaście centymetrów od główki szyny. Jego nawierzchnia jest utwardzona za pomocą drobnych kamieni i betonowych obrzeży. Tymczasem na stacji w Miechowie zatrzymuje się kilkanaście pociągów zarówno lokalnych jaki i dalekobieżnych. – Z uwagi na dobre położenie stacja w Miechowie generuje potoki pasażerów nie tylko z samej okolicy, ale także podróżnych z powiatów położonych obok, m.in. z powiatu olkuskiego, którzy nie mają możliwości skorzystania z bezpośredniego połączenia w najdalsze rejony Polski. Miechów położony jest w ważnym korytarzu transportowym łączącym Kraków m.in. z Gdańskiem, Warszawą (CMK), Radomiem, Kielcami, czy Lublinem. Codziennie z dworca korzystają setki pasażerów, którzy udają się w podróż zarówno pociągami Przewozów Regionalnych, jak i pociągami dalekobieżnymi TLK spółki PKP InterCity. Niezbędne wydaje się także podniesienie krawędzi peronu i remont jego nawierzchni, gdyż obecnie szczególnie starsi podróżni mają trudności przy wsiadaniu do pociągów – podkreślał w interpelacji poseł Osuch. Ministerstwo jednak w tej sprawie milczy. Poseł Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział, że w dalszym ciągu będzie walczył o remont peronów na stacji w Miechowie.