Dziś w komisji Parlamentu Europejskiego "Transport i Turystyka" odbędzie się głosowanie nad Projektem sprawozdania Debory Serracchiani dot. przekształcenia tzw. Pierwszego Pakietu Kolejowego (Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie utworzenia jednolitego europejskiego obszaru kolejowego).
W związku głosowaniem, od ponad 2 tygodni składają swoje protesty Europejska Federacja Pracowników Transportu (ETF) i Międzynarodówka Związków Zawodowych Pracowników Transportu (TUI-Transport), a także organizacje związkowe zrzeszone w tych organizacjach.
Co grozi kolejom europejskim i pracownikom kolejowym w następstwie uchwalenia, w obecnym kształcie, Przekształcenia tzw. Pierwszego Pakietu Kolejowego? Podstawowe zaniepokojenie budzą następujące zagadnienia:
1. Dalsza fragmentaryzacja spółek kolejowych celem wydzielania z nich funkcji usługowych dla kolei,
2. Całkowite rozdzielenie zarządzania infrastrukturą i działalności przewozów kolejowych,
3. Liberalizacja krajowego kolejowego transportu pasażerskiego,
4. Ingerencja w krajowe prawo do strajku poprzez unijne ustawodawstwo otwartości rynkowej,
5. Akty delegowane.
Propozycja dalszej fragmentaryzacji spółek kolejowych stanowi kolejny krok w kierunku całkowitego rozdrobnienia i zniszczenia zintegrowanego systemu kolejowego. Jest to pierwszy krok w kierunku prywatyzacji terminali, dworców kolejowych i/lub warsztatów naprawczych. Będzie to miało negatywny wpływ poprzez zwiększenie kosztów przedsiębiorstw kolejowych, powodując jednoczesną ich rezygnację z inwestowania w tego rodzaju usługi. Efektem będzie degradacja usług kolejowych. Dla kolejarzy pracujących w tego typu usługach przyjęcie zapisów Przekształcenia spowoduje utratę statusu kolejarzy, a tym samym zagrozi bezpieczeństwu pracy i warunkom pracy. Można spodziewać się utraty miejsc pracy i zwiększenia intensywności pracy ze wszystkimi tego skutkami: zwiększonym stresem, obniżeniem poczucia bezpieczeństwa pracy.
Dotychczas było podejmowanych wiele prób "uwolnienia" zarządzania infrastrukturą od operatorów przewozów kolejowych - całe szczęście, wszystkie były odrzucane. Nie ma bowiem żadnych dowodów, że "uwolnienie" infrastruktury poprawia jakość funkcjonowania systemu kolejowego w kraju. Istnieje jednak wiele dowodów, że zwiększa ono koszty związane z przepływami pieniędzy i koszty administracyjne, a tym samym sprawia, że funkcjonowanie systemu kolejowego jest coraz droższe. Takie "uwolnienie" usuwa wszystkie pozytywne efekty synergii w zakresie bezpieczeństwa, innowacji, poprawy jakości infrastruktury i inwestycji, bez widocznego pozytywnego wpływu na efektywność funkcjonowania kolei. Rozdział taki wpływa negatywnie na bezpieczeństwo pracy i warunki pracy kolejarzy: niszczy wewnętrzny rynek pracy, który dzięki wykorzystywaniu mobilności wewnętrznej w firmie (na stałe lub podczas restrukturyzacji), pozwala uniknąć bezrobocia.
Kolejowe usługi pasażerskie są usługami w ogólnym interesie, usługami publicznymi. Traktat lizboński wyraźnie wzmacnia usługi świadczone w ogólnym interesie i wzmacnia poziom krajowy, regionalny i lokalny w celu umożliwiania mu definiowania usług publicznych i sposobu organizowania takowych usług publicznych. Proponowane Przekształcenie promuje doktrynę dostępności do rynku i umożliwia selektywne "wyławianie" najbardziej dochodowych linii kolejowych niszcząc zintegrowany system kolejowych przewozów pasażerskich złożony z połączeń lokalnych i regionalnych (podmiejskich) usług pasażerskich, usług międzymiastowych oraz usług dalekobieżnych. Propozycja nie gwarantuje ani większej ilości, ani lepszej jakości usług dla klientów, a może nawet zmniejszyć rzeczywistą efektywność kolejowych usług pasażerskich. Naraża dodatkowo krajowe systemy kolejowe na łup międzynarodowych koncernów kapitałowych nastawionych na zysk i cięcie kosztów funkcjonowania (z reguły kosztów pracowniczych).
Prawo do strajku określane jest na poziomie ustawodawstwa krajowego. Ustawodawstwo europejskie nie ma w tym zakresie żadnych kompetencji. Projekt dyrektywy w sprawie ustanowienia europejskiego obszaru kolejowego jest projektem legislacji z dziedziny dostępu do rynku. W żaden sposób nie można się zgodzić, że przepisy te odnoszą się do zagadnienia strajków w jakiejkolwiek postaci. Określenie minimalnej usługi ogranicza prawo do strajku, a takowe może być tylko wynikiem negocjacji na poziomie prawodawstwa krajowego. Ponadto prawo do strajku jest to podstawowe prawo, gwarantowane w konwencji MOP oraz w Karcie Praw Podstawowych, Art. 28, część Traktatu UE.
Komisja Europejska proponuje nadmierne użycie "aktów delegowanych" w celu zmiany załączników do dyrektywy. Jako pracownicy kolejowi i obywatele Unii Europejskiej mamy prawo spodziewać się przejrzystości i poszanowania demokratycznych procedur przy podejmowaniu decyzji w tak istotnych sprawach, które rzutują na miejsca pracy i warunki jej wykonywania. Mamy prawo oczekiwać od członków Parlamentu Europejskiego odpowiedzialności jako prawodawcy.
Organizacje pracowników kolejowych z całej Europy oczekują jednocześnie wniesienia poprawek do Przekształcenia zapewniających:
1. należyte, stabilne i długoterminowe finansowanie zarządcy infrastruktury, a tym samym utrzymanie i rozwój infrastruktury przez odpowiedzialne państwo;
2. gwarancje finansowania ze środków publicznych utrzymania infrastruktury i jej rozwoju oraz uniemożliwiania przerzucania tego obowiązku na prywatne fundusze lub "PPP" (Partnerstwo Publiczno-Prywatne).
3. równe traktowanie sektora kolejowego z innymi rodzajami transportu w zakresie internalizacji kosztów zewnętrznych korzystania z infrastruktury;
4. rolę regulatora kolejowego jako "arbitra w sprawach dyskryminacji wolnego dostępu zgodnie z definicją prawa" i odrzucenie wszelkich propozycji, które dają regulatorowi kolejowemu rolę polityczną, np. do oceny planów rozwoju infrastruktury;
5. Nadanie priorytetu strukturom administracyjnym, które zapewniają pełny dostęp wszystkich obywateli do usług kolejowych jako usługi publicznej.
Polska w komisji "Transport i Turystyka" reprezentowana jest przez 3 europosłów-pełnych członków: Bogusława Liberadzkiego (Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów), Ryszarda Czarneckiego (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy) i Artura Zasadę (Europejska Partia Ludowa), i 2 europosłów-zastępców: Kazimierza Marcinkiewicza (Europejska Partia Ludowa) i Janusza Zemke (Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów). Będziemy się przyglądać ich zachowaniu podczas głosowania!
W przypadku uchwalenia przez Parlament Europejski Przekształcenia tzw. Pierwszego Pakietu Kolejowego (Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie utworzenia jednolitego europejskiego obszaru kolejowego) w obecnym kształcie europejskie kolejowe związki zawodowe podejmą działania protestacyjne planowane na 8 listopada br.