Czeski prywatny przewoźnik kolejowy RegioJet zwiększył w 2012 r. stratę z ok. 0,6 do niemal 3 mln euro, przy obrotach wynoszących ponad 14 mln euro. Według Radima Jančury, właściciela spółki Student Agency, do której należy operator, w tym roku wynik może być podobny. Jego zdaniem jest to skutek cen dumpingowych stosowanych przez państwowego konkurenta.
RegioJet wszedł na czeski rynek przewozowy we wrześniu 2011 r., rozpoczynając kursowanie na trasie Ostrawa – Praga. W ubiegłym roku, czyli pierwszym pełnym roku funkcjonowania, z pociągów tego przewoźnika skorzystało 1 mln 130 tys. pasażerów. W tym okresie średnie obłożenie składów RegioJet, których pojemność waha się od 250 do 330 miejsc siedzących, wynosiło ok. 85 proc.
Radim Jančura za słabe wyniki operatora wini głównie czeskiego przewoźnika narodowego České dráhy (ČD), który – jego zdaniem – znacznie zaniża ceny biletów na pociągi Pendolino obsługujące trasę Ostrawa – Praga. Jako dowód zaprezentował nawet ekspertyzy, które mają być przedstawione czeskiemu urzędowi ds. ochrony konkurencji.
Cała grupa Student Agency w zeszłym roku zanotowała zysk w wysokości 4,2 mln euro (110 mln koron czeskich), przy przychodach wynoszących nieco ponad 62 mln euro. Największe przychody grupy wciąż generuje sprzedaż biletów na przejazdy autobusowe obsługiwane przez Student Agency. W zeszłym roku spółka sprzedała ponad 5 mln biletów na tego rodzaju usługi, co stanowi wzrost o ok. 9 proc.