- Połączenie kolejowe pomiędzy stacją Kraków Główny a portem lotniczym w Balicach ruszy 10 grudnia - zapowiada Paweł Jastrzębski, wiceprezes spółki zarządzającej lotniskiem. Pasażerowie podróżować będą szynobusem. Jeden taki skład utrzymywać ma połączenie, kursując wahadłowo, stąd przewidywana częstotliwość odjazdów z dworca i Balic to 30-40 minut.
Według Pawła Jastrzębskiego, wiceprezesa spółki Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków Balice, podróż w jedną stronę zajmie 12-15 minut. Przejazd, z przystankami pośrednimi w Łobzowie i Mydlnikach, kosztować ma 2,50 zł - jak w taryfie dla strefy miejskiej.
- Prowadzimy rozmowy z wykonawcą, który wyremontuje torowisko, przystosowując je do wymogów połączenia. Zakładamy, że standard modernizacji będzie wysoki, zapewniając możliwość korzystania z linii przez przynajmniej 20 lat - informuje wiceprezes Jastrzębski. Przystanek końcowy przy lotnisku zlokalizowany będzie na trenie jednostki wojskowej. Stąd pasażerom pozostanie do pokonania 300 m na piechotę do terminalu. - Traktujemy to rozwiązanie jako tymczasowe. Docelowo chcemy podciągną torowisko pod sam terminal, do czego potrzeba dobudować 400 m szyn - deklaruje Jastrzębski.
Pieniądze na uruchomienie linii Kraków-Balice (3,3 mln zł) pochodzą z budżetu regionalnego. - Fundusze zostaną przekazane jako dokapitalizowanie spółki MPL i spowodują odpowiednie podniesienie naszych udziałów w firmie - wyjaśnia Jan Bereza, członek zarządu województwa małopolskiego. Obsługę linii przejmie spółka PKP Przewozy Regionalne. - Jako województwo mamy dwuletnią umowę z tą firmą na świadczenie usług przewozowych. Umieszczenie w rozkładzie jazdy nowego połączenia wiązać się będzie tylko z uzgodnieniem aneksu do umowy - dodaje Jan Bereza.
Na przyszły tydzień zwołana została komisja terenowa z udziałem spółki MPL, województwa, gminy Kraków, wojska, kolei i zarządców dróg. Jej celem będzie m.in. ustalenie sposobu organizacji przejazdu kolejowego w poprzek ul. Balickiej w Mydlnikach. Od zapewnienia bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu kolejowo-drogowym zależy w dużej mierze, czy przewidziany na 10 grudnia termin uruchomienia połączenia z lotniska do centrum Krakowa zostanie dotrzymany. Wedle przyjętych ustaleń koszty urządzenia bezpiecznego przejazdu przez ul. Balicką wzięła na siebie gmina Kraków.