– Jesteśmy na ostatniej prostej przed uruchomieniem dworca – informuje Jarosław Bator, członek zarządu PKP SA. Budynek Warszawy Zachodniej od strony Al. Jerozolimskich powstawał przez rok. Jest to zupełnie nowy obiekt, który uzupełni funkcje spełniane dotychczas przez dworzec od ul. Tunelowej.
– Mimo że harmonogram całej inwestycji był bardzo napięty, to obiekt powstał w rok. Trwają prace wykończeniowe i będziemy mogli już w grudniu – przed szczytami komunikacyjnymi – udostępnić dworzec pasażerom – zapewnia Jarosław Bator, członek zarządu PKP SA. Kolejarze chwalili się dzisiaj nowym obiektem, który już wkrótce wypełni się pasażerami.
Nowa Warszawa Zachodnia jest ponad trzykrotnie większym obiektem od tego z ul. Tunelowej. Jej powierzchnia wynosi 1300 m2. Pojawiają się jednak głosy, że nadal może być niewystarczająca dla pojawiającego się tutaj ruchu. – Gabarytowo budynek jest świetny – zaprzecza tym głosom Bator. – Spodziewamy się, że ten dworzec będzie obsługiwał ruch, który był do tej pory obsługiwany w tunelu – wyjaśnia.
Jak pokazują dane, przez stację Warszawa Zachodnia przewija się kilkanaście milionów ludzi rocznie. – Trudno powiedzieć ile tych osób będzie chciało korzystać z nowego dworca, bo trzeba pamiętać, że wiele osób, które tutaj wysiada, są to pasażerowie aglomeracyjni, którzy zwykle z dworców nie korzystają. Raczej przyjeżdżają i wyjeżdżają, nie korzystając z kas biletowych – mówi Bator.
Więcej na portalu Transport-publiczny.pl