Partnerzy serwisu:

UTK zajmie się pociągiem, którego nie było

Jakub Madrjas 14.09.2016 184

UTK zajmie się pociągiem, którego nie było
Fot. Hubert Wietrzyński
– Pasażerowie planujący przejazd 27 sierpnia pociągiem PR Regio relacji Poznań Główny – Krzyż nie mogli odbyć podróży, ponieważ pociąg nie pojawił się na stacji – informuje Urząd Transportu Kolejowego. Przewoźnik przyznaje się do błędu w internetowym rozkładzie jazdy.
Jak czytamy w informacji UTK, ze skarg podróżnych wynika, że informacje podawane przez infolinię oraz przez internetowy system sprzedaży biletów były błędne, a w kasach biletowych również nie informowano podróżnych o wycofaniu pociągu. Przewoźnik nie zorganizował też żadnego transportu zastępczego.

W związku z tym zdarzeniem prezes UTK wszczął z urzędu postępowanie administracyjne wobec spółki Przewozy Regionalne w sprawie zakazu stosowania bezprawnych praktyk naruszających zbiorowe interesy pasażerów w transporcie kolejowym. – Opisana sytuacja wskazuje bowiem na możliwość naruszenia praw pasażerów zawartych w ustawie Prawo przewozowe – tłumaczy urząd, zachęcając pasażerów do zgłaszania skarg na przewoźników w przypadku nieprawidłowości.

Jak tłumaczy „Rynkowi Kolejowemu” rzecznik Przewozów Regionalnych Mikołaj Turowski, pociąg Regio nr 78385 relacji Poznań Główny – Krzyż w rozkładzie jazdy 2015/2016 kursuje regularnie od poniedziałku do piątku oraz w niedziele. – W sobotę 27 sierpnia w wyniku niedopatrzenia pracownika, w internetowym rozkładzie ukazał się kurs pociągu nr 78385, jednak wszystkie pozostałe kanały informacji pasażerskiej działały prawidłowo – zapewnia rzecznik.

Jego zdaniem, informacje zawarte na plakatach stacyjnych i wyświetlaczach tego dnia były prawidłowe. – W kasach nie informowano o wycofaniu pociągu, bo nigdy nie jest on uruchamiany w soboty, o czym pasażerowie wiedzą także z wydrukowanych liniowych rozkładów jazdy dostępnych w kasach i w pociągach – tłumaczy rzecznik.

– Bezpośrednio do Oddziału Wielkopolskiego dotychczas nie wpłynęła ani jedna skarga dotycząca tej sprawy a drużyna konduktorska następnego pociągu jadącego do Krzyża w tym dniu nie spotkała się z żadnymi podróżnymi, którzy czekaliby na pociąg już godzinę wcześniej – zaznacza Turowski.

Informacja o zdarzeniu na stronie internetowej Urzędu Transportu Kolejowego opatrzona jest tytułem "Przewoźnik sprzedawał bilety na pociąg, którego nie było". Teoretycznie Przewozy Regionalne nie sprzedają biletów na konkretny pociąg, lecz na daną trasę w wybranym przedziale czasowym – dzięki temu podróżny może wybrać elastycznie godzinę jazdy. Jednak w internetowym systemie sprzedaży PR kupujący wybiera konkretny pociąg, na który chce kupić bilet, ma więc prawo zakładać, że jest to "potwierdzona" informacja o rozkładzie (czy też – w przypadku polskich rozkładów – najbardziej prawdopodobna...).

Podziel się ze znajomymi:
Komentarze:
Zobacz też
Najnowsze wiadomości
Polecane wiadomości
Praca
Komentarze
Fotorelacje
Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMSKontakt
Pełna wersja strony