Trzy poważne wypadki na polskiej sieci kolejowej w 2019 roku
Michał Szymajda ⚫ 25.02.2020 ⚫
5,9k

Fot. OSP.pl
Do trzech poważnych wypadków na krajowej sieci kolejowej doszło w 2019 roku. W jednym wypadku współwinnym zaistnienia tragedii mogą być PKP Polskie Linie Kolejowe – wynika z raportu przedstawionego przez Ignacego Górę, prezesa Urzędu Transportu Kolejowego. Wypadki, gdzie część winy ponosi zarządca, to jednak zaledwie promil wszystkich zdarzeń. – Możemy powiedzieć, że polska kolej jest bezpieczna – powiedział Ignacy Góra.
W 2019 roku doszło do trzech poważnych wypadków, sklasyfikowanych jako „A” przez Urząd Transportu Kolejowego. Ustawa określa taki wypadek jako ten, w którym zginęła przynajmniej jedna osoba lub 5 osób zostało rannych, a straty materialne zaistniałe w wyniku tragedii przekroczyły 5 mln euro. Przyczyny zaistnienia takich zdarzeń z automatu bada Państwowa Komisja Badania Wypadków Kolejowych.
Do pierwszego z takich wypadków doszło 3 lipca na linii 354 pomiędzy Złotnikami a Wargowem. Zginął kierujący autem, który wjechał pod ciężką drezynę kolejową. Do wypadku doszło w sytuacji wyłączenia jednego z torów linii z eksploatacji. Nie działały urządzenia samoczynnej sygnalizacji przejazdowej na przejeździe kategorii „C”, o czym nie był poinformowany kierujący drezyną. Nie wprowadzono też na linii ograniczeń prędkości. – Z przykrością stwierdzam, że ten wypadek obciąża system kolejowy – powiedział Ignacy Góra.
Druga z tragedii o najstraszniejszych konsekwencjach miała miejsce 15 czerwca pomiędzy Kątami Wrocławskimi a Mietkowem na linii 274. W konsekwencji wjazdu na tory pojazdu osobowego pod pociąg Polregio, zginęło aż 5 osób podróżujących samochodem. To zdarzenie także miało miejsce na przejeździe kategorii „C”.
Do ostatniego ze zdarzeń „A” doszło na przejeździe kategorii D 2 sierpnia 2019 w Woli Kuczkowskiej, pomiędzy Starzynami a Koniecpolem, na linii 64. Brak zatrzymania przed znakiem „Stop” skutkował w tym wypadku śmiercią kierującej samochodem osobowym, która wjechała na tory tuż pod pociąg pospieszny relacji Kołobrzeg – Przemyśl.
W rezultacie wszystkich wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych zginęło w 2019 roku 65 osób. Rok wcześniej ofiar śmiertelnych było 49. O tym jak Urząd Transportu Kolejowego zamierza zadbać o poprawę bezpieczeństwa na przejazdach kategorii „C”, które dominują w tragicznych statystykach, można przeczytać tutaj.
Do pierwszego z takich wypadków doszło 3 lipca na linii 354 pomiędzy Złotnikami a Wargowem. Zginął kierujący autem, który wjechał pod ciężką drezynę kolejową. Do wypadku doszło w sytuacji wyłączenia jednego z torów linii z eksploatacji. Nie działały urządzenia samoczynnej sygnalizacji przejazdowej na przejeździe kategorii „C”, o czym nie był poinformowany kierujący drezyną. Nie wprowadzono też na linii ograniczeń prędkości. – Z przykrością stwierdzam, że ten wypadek obciąża system kolejowy – powiedział Ignacy Góra.
Druga z tragedii o najstraszniejszych konsekwencjach miała miejsce 15 czerwca pomiędzy Kątami Wrocławskimi a Mietkowem na linii 274. W konsekwencji wjazdu na tory pojazdu osobowego pod pociąg Polregio, zginęło aż 5 osób podróżujących samochodem. To zdarzenie także miało miejsce na przejeździe kategorii „C”.
Do ostatniego ze zdarzeń „A” doszło na przejeździe kategorii D 2 sierpnia 2019 w Woli Kuczkowskiej, pomiędzy Starzynami a Koniecpolem, na linii 64. Brak zatrzymania przed znakiem „Stop” skutkował w tym wypadku śmiercią kierującej samochodem osobowym, która wjechała na tory tuż pod pociąg pospieszny relacji Kołobrzeg – Przemyśl.
W rezultacie wszystkich wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych zginęło w 2019 roku 65 osób. Rok wcześniej ofiar śmiertelnych było 49. O tym jak Urząd Transportu Kolejowego zamierza zadbać o poprawę bezpieczeństwa na przejazdach kategorii „C”, które dominują w tragicznych statystykach, można przeczytać tutaj.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |