Straż Ochorny Kolei poinformowała, że w 2014 r. odnotowano o 12% mniej kradzieży elementów infrastruktury kolejowej odpowiadającej za bezpieczeństwo ruchu pociągów.
W styczniu 2014 r. Straż Ochrony Kolei odnotowała 230 zdarzeń – o 40 mniej niż w styczniu ubiegłego roku. Funkcjonariusze ujęli 25 osób podejrzanych o kradzież elementów kolejowych. Wartość odzyskanych przedmiotów to ponad 33 tys. zł. W ubiegłym roku SOK odnotowała prawie 12-procentowy spadek liczby kradzieży urządzeń związanych z bezpieczeństwem ruchu kolejowego (2013 r. – 3651, 2014 r. – 3224). W 2014 r. funkcjonariusze ujęli 384 sprawców kradzieży elementów infrastruktury kolejowej.
Straż zapewnia, że obecnie patroluje miejsca szczególnie zagrożone na liniach oraz sprawdza skupy złomu. W zeszłym roku sokiści sprawdzili ponad 18 tysięcy takich miejsc – to o ponad 1 300 więcej niż rok wcześniej. W 2014 r. SOK zatrzymała 47 skupujących i 124 zbywających nielegalnie zdobyte elementy infrastruktury kolejowej.
SOK w akcjach przeciwko dewastacjom i kradzieżom na kolei wykorzystuje nowy sprzęt. W terenie działają mobilne centra monitoringu – samochody wyposażone w kamery na masztach, przenośne i termowizyjne. W ostatnim roku na wyposażeniu funkcjonariuszy znalazły się fotopułapki – urządzenia powiadamiające ochronę, gdy w obszarze zabezpieczanym pojawi się złodziej. Stale patrole wykorzystują specjalnie szkolone psy służbowe, które sprawdzają się w trudnych warunkach terenowych m.in. na dużych stacjach.
Aby maksymalnie ograniczyć kradzieże i dewastacje infrastruktury kolejowej PKP Polskie Linie Kolejowe SA wprowadzają urządzenia, w których elementy metalowe zastępowane są tworzywami sztucznymi. Istotne do prowadzenia ruchu pociągów urządzenia umieszczane są w pomieszczeniach strzeżonych lub monitorowanych. Jeszcze na etapie modernizacji kable komunikacyjne instalowane są w taki sposób, aby ograniczyć negatywne działania.
– Każda kradzież lub dewastacja elementów linii kolejowej, to nie tylko strata finansowa, lecz również opóźnienia pociągów oraz zagrożenie bezpieczeństwa, możliwość utraty życia i zdrowia pasażerów – przypomina SOK.