Reorganizacja w Kolejach Dolnośląskich
jm, Rynek Kolejowy ⚫ 19.10.2015 ⚫
341
Archiwum RK
Komentarze:
2015-10-19 11:40:51 Autor: ISDR
---.tktelekom.pl
Doktor na stanowisku dla typowej osoby z doswiadczeniem na gruncie. Powodzenia w teoretyzowaniu.
2015-10-19 12:02:30 Autor: analityk kuuper van basten
---.dynamic.chello.pl
Mariusz? Ten z Wejherowa?
2015-10-19 15:03:21 Autor: praktyk
---.226.178.23
Administracja się rozrasta, mimo że już teraz jest duża... Widzę, że sposoby działania niewiele różniące się od pekapistycznego betonu.
A pan Molecki ciekawe, jakimi sukcesami może się pochwalić jako dotychczasowy pracownik zajmujący się sprawami marketingu? Może słynnym już pomysłem wypożyczenia nieklimatyzowanego kibla od PR-ów i puszczania go w największe upały do Szklarskiej Poręby w wielkimi kartkami z napisem "pociąg retro", co zdaje się miało być dowcipne, ale pasażerom duszącym się w tym pociągu w czasie 4 godzin jazdy wcale nie było do śmiechu (sam słyszałem bluzgi pod adresem KD w tym pociągu)? A może tym że pojawia się podczas każdej imprezy z udziałem KD w czapeczce kolejarskiej i lizakiem w ręku, robiąc tzw. szoł dla dzieciaków? Dzieciaki (przynajmniej w części) są zachwycone, ale czy na tym ma polegać etat (zapewne nieźle opłacany) dla menadżera z doktoratem? Czy do tego potrzebny jest w ogóle osobny etat? A może puszczeniem "Doliny Bobru" w takiej relacji i w takich godzinach, że teraz już pociąg do Lwówka zupełnie wozi powietrze? Czekamy na więcej takich "perełek".
Poprzednik ma rację: teoretyzowanie w artykułach udających prace naukowe zwykle ma niewielkie przełożenie na sprawność w praktycznym działaniu. Która zależy od mnóstwa czynników, o których taki teoretyk nie ma bladego pojęcia. Typowy "bankomat" do zarządzania koleją, który ma duże wyobrażenie o swoich umiejętnościach a więcej wyrządza jej szkody niż pożytku.
A pan Molecki ciekawe, jakimi sukcesami może się pochwalić jako dotychczasowy pracownik zajmujący się sprawami marketingu? Może słynnym już pomysłem wypożyczenia nieklimatyzowanego kibla od PR-ów i puszczania go w największe upały do Szklarskiej Poręby w wielkimi kartkami z napisem "pociąg retro", co zdaje się miało być dowcipne, ale pasażerom duszącym się w tym pociągu w czasie 4 godzin jazdy wcale nie było do śmiechu (sam słyszałem bluzgi pod adresem KD w tym pociągu)? A może tym że pojawia się podczas każdej imprezy z udziałem KD w czapeczce kolejarskiej i lizakiem w ręku, robiąc tzw. szoł dla dzieciaków? Dzieciaki (przynajmniej w części) są zachwycone, ale czy na tym ma polegać etat (zapewne nieźle opłacany) dla menadżera z doktoratem? Czy do tego potrzebny jest w ogóle osobny etat? A może puszczeniem "Doliny Bobru" w takiej relacji i w takich godzinach, że teraz już pociąg do Lwówka zupełnie wozi powietrze? Czekamy na więcej takich "perełek".
Poprzednik ma rację: teoretyzowanie w artykułach udających prace naukowe zwykle ma niewielkie przełożenie na sprawność w praktycznym działaniu. Która zależy od mnóstwa czynników, o których taki teoretyk nie ma bladego pojęcia. Typowy "bankomat" do zarządzania koleją, który ma duże wyobrażenie o swoich umiejętnościach a więcej wyrządza jej szkody niż pożytku.
2015-10-19 15:31:06 Autor: MarianW
---.185.147.55
Dlaczego ciągle nazwisko Moleckiego poprzedzacie jego tytułami naukowymi? Ten pan już nie pracuje na uczelni tylko jest zwykłym pracownikiem KD. W przypadku pracowników znaczenie mają osiągnięcia praktyczne, a nie tytuły zdobyte na uczelniach. Dutkiewicz też ma doktorat, a nikt nie podaje jego tytułu naukowego w artykułach prasowych. Chyba że to ma podnieść kompetencje tego pana w oczach laików, bo ktoś przeczyta że gość ma doktorat, to wyda mu się, że jest większym fachowcem niż ktoś bez doktoratu. Tymczasem tak to nie działa w rzeczywistości. Doktorat dostał za napisanie jakiejś pracy o kolei, a nie za zarządzanie koleją.
2015-10-19 16:00:31 Autor: k
---.dynamic.chello.pl
Jak Pan Presydent doktor Andrzej Duda....
2015-10-19 17:01:01 Autor: studęt
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
albo doktor Jarek K.
2015-10-19 21:27:06 Autor: broneksd
---.dynamic-ra-3.vectranet.pl
Panie Marszałku!
czy stać waszą Spółkę na nowe stanowiska administracyjne za pewnie nie małą kasę?.
Tak jak @praktyk napisał: czy pana Mołeckiego stać tylko na to, co napisał poprzednik?.
A te odwołane, brudne pociągi Spółki KD!!!. Zostawia się podróżnych na stacjach bez jakichkolwiek zastępczych komunikacji autobusowych!!!. Czy tak ma wyglądać kolej na Dolnym Śląsku?.
czy stać waszą Spółkę na nowe stanowiska administracyjne za pewnie nie małą kasę?.
Tak jak @praktyk napisał: czy pana Mołeckiego stać tylko na to, co napisał poprzednik?.
A te odwołane, brudne pociągi Spółki KD!!!. Zostawia się podróżnych na stacjach bez jakichkolwiek zastępczych komunikacji autobusowych!!!. Czy tak ma wyglądać kolej na Dolnym Śląsku?.
2015-10-19 21:39:46 Autor: gość
---.dynamic.chello.pl
Reorganizacja... czyli zwiększenie stanowisk dyrektorskich...
miało być mało biurokratów, a najważniejsze miały być pociągi - lepsze od PR i tańsze.. w utrzymaniu i dotacji od PR ....przy takim zapleczu dyrektorskim to KD wcale nie jest tania w utrzymaniu
widać było po co powstają kolejne spółeczki samorządowe aby upchnąć swoich ludzi na stanowiskach bo co to za różnica czy samorząd dopłaci np 1 mln na daną linię PR czy KD? żadna różnica
miało być mało biurokratów, a najważniejsze miały być pociągi - lepsze od PR i tańsze.. w utrzymaniu i dotacji od PR ....przy takim zapleczu dyrektorskim to KD wcale nie jest tania w utrzymaniu
widać było po co powstają kolejne spółeczki samorządowe aby upchnąć swoich ludzi na stanowiskach bo co to za różnica czy samorząd dopłaci np 1 mln na daną linię PR czy KD? żadna różnica
2015-10-19 22:39:24 Autor: pijarowiec
---.226.178.23
[Admin: zmoderowano]
2015-10-20 00:31:29 Autor: matka larsa - bolesławiecka prostytutka
---.139.20.68
Głosujcie na PIS, a będzie praca dla takich jak ja, bo będzie więcej PIS-iorów w Polsce.
2015-10-20 00:50:23 Autor: też dr inż
---.59.75.15
[Admin: zmoderowano]
2015-10-20 01:10:18 Autor: Jerzy M.
---.85.44.204
Jak na dra inżyniera to poziomem kultury (w tym kultury dyskusji) nie błyszczysz. Wiedzą też - jedyne co udowodniłeś, to jak mało wiesz o prof. Relidze. Chroń Panie Boże przed takimi "expertami". Pogódź się z tym, że dzisiaj nie tytuły naukowe, ale rzeczywista, PRAKTYCZNA wiedza decyduje o czyichś kompetencjach. Choć na uczelniach wciąż żyją w komuszej mentalności, gdy tytuły naukowe (zdobyte często dzięki ustawionemu tatusiowi albo lizusostwu) decydowały o wszystkim.
Ile znaczą nasi nałkoffcy, najlepiej świadczą ogólnoświatowe rankingi, gdzie najlepsza polska uczelnia lokuje się gdzieś tak w okolicach szóstej setki.
Ile znaczą nasi nałkoffcy, najlepiej świadczą ogólnoświatowe rankingi, gdzie najlepsza polska uczelnia lokuje się gdzieś tak w okolicach szóstej setki.
2015-10-20 01:10:55 Autor: Jerzy M.
---.85.44.204
@ też dr inż:
Jak na dra inżyniera to poziomem kultury (w tym kultury dyskusji) nie błyszczysz. Wiedzą też - jedyne co udowodniłeś, to jak mało wiesz o prof. Relidze. Chroń Panie Boże przed takimi "expertami". Pogódź się z tym, że dzisiaj nie tytuły naukowe, ale rzeczywista, PRAKTYCZNA wiedza decyduje o czyichś kompetencjach. Choć na uczelniach wciąż żyją w komuszej mentalności, gdy tytuły naukowe (zdobyte często dzięki ustawionemu tatusiowi albo lizusostwu) decydowały o wszystkim.
Ile znaczą nasi nałkoffcy, najlepiej świadczą ogólnoświatowe rankingi, gdzie najlepsza polska uczelnia lokuje się gdzieś tak w okolicach szóstej setki.
Jak na dra inżyniera to poziomem kultury (w tym kultury dyskusji) nie błyszczysz. Wiedzą też - jedyne co udowodniłeś, to jak mało wiesz o prof. Relidze. Chroń Panie Boże przed takimi "expertami". Pogódź się z tym, że dzisiaj nie tytuły naukowe, ale rzeczywista, PRAKTYCZNA wiedza decyduje o czyichś kompetencjach. Choć na uczelniach wciąż żyją w komuszej mentalności, gdy tytuły naukowe (zdobyte często dzięki ustawionemu tatusiowi albo lizusostwu) decydowały o wszystkim.
Ile znaczą nasi nałkoffcy, najlepiej świadczą ogólnoświatowe rankingi, gdzie najlepsza polska uczelnia lokuje się gdzieś tak w okolicach szóstej setki.
2015-10-20 01:23:01 Autor: z tej strony mgr inż
---.play-internet.pl
[Admin: zmoderowano]
2015-10-20 10:44:56 Autor: fan
---.tktelekom.pl
Rozumiem, że niektórzy komentatorzy woleliby, by na stanowiskach kierowniczych w spółkach siedzieli starzy PKPowcy po zawodówkach i eksternistycznej maturze.
PS Policzyć dyrektorów w PRach?
PS Policzyć dyrektorów w PRach?
2015-10-20 13:40:11 Autor: kiko
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
@fan:
Dlaczego oceniasz wszystkich jedną miarą? Ci starzy PKPowcy po zawodówkach niejednokrotnie zęby zjedli na kolei, znają kolej od podszewki i kochają kolej. A jaką wiedzę ma taki doktorek, przez całe życie piszący prace teoretyczne o kolei, i to nie w kontekście jak na kolei JEST, tylko jak BYĆ POWINNO, bo coś tam zobaczył na Zachodzie i chciałby wszystko przeszczepić na grunt polski? Podczas gdy naszych realiów nie zna wcale. Zmiany są konieczne, ale do tego potrzebna jest wiedza a nie tylko dobre chęci.
Dlaczego oceniasz wszystkich jedną miarą? Ci starzy PKPowcy po zawodówkach niejednokrotnie zęby zjedli na kolei, znają kolej od podszewki i kochają kolej. A jaką wiedzę ma taki doktorek, przez całe życie piszący prace teoretyczne o kolei, i to nie w kontekście jak na kolei JEST, tylko jak BYĆ POWINNO, bo coś tam zobaczył na Zachodzie i chciałby wszystko przeszczepić na grunt polski? Podczas gdy naszych realiów nie zna wcale. Zmiany są konieczne, ale do tego potrzebna jest wiedza a nie tylko dobre chęci.
2015-10-20 14:43:54 Autor: Terek
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
[Admin: zmoderowano]
2015-10-20 15:31:17 Autor: loof
---.185.158.123
@kiko:
Tak, to prawda. Wiedza tych expertów z tytułami naukowymi często ogranicza się do tego co wyczytali w podręcznikach albo innych pracach "naukowych". O realiach nie mają bladego pojęcia. Mędrkują tylko przed studentami, bo w branży wszyscy śmieją się z takich "expertów".
Tak, to prawda. Wiedza tych expertów z tytułami naukowymi często ogranicza się do tego co wyczytali w podręcznikach albo innych pracach "naukowych". O realiach nie mają bladego pojęcia. Mędrkują tylko przed studentami, bo w branży wszyscy śmieją się z takich "expertów".
2015-10-20 16:43:54 Autor: mgr inz
---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
Malo znana zasada mowi ze zaczynasz od teorii a konczysz na praktykach.
W realiach sie smieja bo ich szefowie z reguly mowia im co maja mowic czy jest dobrze czy zle. Dlatego nie maja pelnej swobody.
W realiach sie smieja bo ich szefowie z reguly mowia im co maja mowic czy jest dobrze czy zle. Dlatego nie maja pelnej swobody.
2015-10-20 18:45:46 Autor: tadex
---.211.126.7
Tyle, że niektórzy kończą tylko na teorii i to często jeszcze nieaktualnej. Polscy "naukowcy" są tego wręcz podręcznikowym przykładem. Popytaj ilu np. naukowców zajmujących się ekonomią ma związki z biznesem.
To co szefowie mówią nie ma najmniejszego znaczenia. Każdy potrafi sam ocenić efekty pracy takich fachoffcuff, a poglądy szefów też nie biorą się znikąd.
To co szefowie mówią nie ma najmniejszego znaczenia. Każdy potrafi sam ocenić efekty pracy takich fachoffcuff, a poglądy szefów też nie biorą się znikąd.
2015-10-20 22:21:46 Autor: ben
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
[Admin: zmoderowano]
My damy nową jakość, karta debetowa na przewozy, zerowa stawka na bilet w kuj-pomie, kible w kolorze pomarańczy, dobrze wypełnione tabelki exela i wiele wiele innych rzeczy o jakich każdy passażer marzy.
My damy nową jakość, karta debetowa na przewozy, zerowa stawka na bilet w kuj-pomie, kible w kolorze pomarańczy, dobrze wypełnione tabelki exela i wiele wiele innych rzeczy o jakich każdy passażer marzy.
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |