Partnerzy serwisu:

Przed wojną kolej była szybsza

polskalokalna.pl, 17 marca 2010 17.03.2010 192

Archiwum RK
Zaloguj się
OK
Zapomniałem hasła
Komentarze:
2010-03-17 13:40:55 Autor: Gubernator Kalifornii
---.netia.com.pl
Lux Torpeda też jeździła szybciej:

\" W roku 1936 pociąg ustanowił niepobity dotąd rekord przejazdu na trasie Kraków Zakopane: 2 godziny 18 minut. \"

http://www.kciuk.pl/Lux-Torpeda-PKP-a3266
2010-03-17 13:47:08 Autor: JJJ
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ale odkrycie...
Jakiś mały Nobelik dla autora, na miare naszych możliwości.
2010-03-17 14:35:17 Autor: M
---.hsd1.ms.comcast.net
Proponuję w komentarzach wpisywać inne jeszcze bardziej jaskrawe przypadki.
Z dolnośląskiego:
Wrocław - Jelenia G
1944: 2.05h
2010: 3.20h

Kto da więcej?
2010-03-17 14:39:58 Autor: frank
---.xdsl.centertel.pl
Kraków-Katowice 1962r: 59minut

dziś:..... każdy wie ile :)
2010-03-17 15:47:19 Autor: JaceK
---.189.72.21
Kraków-Katowice 1962r: 59minut

dziś:..... każdy wie ile :)

EC \"Wawel\" Bez zatrzymywania się na żadnej stacji pośredniej - 100 minut :(
2010-03-17 16:29:33 Autor: largo
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
i kto za to wszystko odpowiada ? tak kochany przez wszystkich liberalny kapitalizm !
2010-03-17 16:33:36 Autor: largo
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Warszawa - Gdansk (1986 Ex Neptun bodajże) na SU46 lub SP47 - 3,05 h
2010-03-17 17:40:45 Autor: jad
---.lebork.vectranet.pl
pamietajcie,ze w tamtym okresie nie było komputerow i wielu inzynierow kolejowych. o stan torow i stan parowozow dbali prawdziwi rzemieslnicy-praktycy.proste rozwiązania czesto są lepsze od nowinek technicznych ale o tym w prywatnych wyzszych uczelniach nie uczą
2010-03-17 18:16:32 Autor: maxiu
---.dynamic.gprs.plus.pl
No bo było dużo tych fachowców a każdy miał swoje jasne zadanie i był w tym dobry a dziś ........ :( Fachowców coraz mniej, szkolnictwo kierunkowe praktycznie nie istnieje (technika i zawodówki), stanu taboru i infrastruktury lepiej nie komentować ale za to biurokracja jest na najwyższym poziomie ;-)
2010-03-17 19:16:30 Autor: Juraj
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Ale mądrość z was bije, praktycy szanowni ...
A takie TGV to jeździ za pomoca młotka i pary? I inne japońskie czy chińskie wynalazki? He?!
2010-03-17 20:47:44 Autor: alfons
---.243.230.152
Bydgoszcz-Gdańsk 1990rok 1h30min
Bydgoszcz-Gdańsk 2010rok 3h30min
Bydgoszcz-Toruń 1998rok 32min
Bydgoszcz-Toruń 2010rok 63min
Bydgoszcz-Wa-wa 2000rok 3h06min
Bydgoszcz-Wa-wa 2010rok 3h50min
2010-03-17 21:36:33 Autor: stand
---.38.109.122.internetia.net.pl
Dziś ze względu na remont torów jest to 6 godzin.
Jaki remont? Nie ma żadnego remontu, a prędkość jest co rok obniżana. Jak tak dalej pójdzie, to za 3 lata linia będzie musiała być zamknięta i będzie spokój. Jeden problem z głowy naszego Donalda.
2010-03-17 22:08:35 Autor: maxiu
---.dynamic.gprs.plus.pl
@Juraj
Wszyscy tutaj wypowiadający się nie chcą powrotu ery pary tylko wykazują że kiedyś czajniczki za pomocą młotka i pary jeździły szybciej niż dzisiaj elektryczne wynalazki ery nowoczesnej (no prawie bo większość taboru ma już trochę dużo lat :) w Polsce. Nie porównuj nas z Francją czy Japonią bo tam prędkość się zwiększa i jest kasa i mądrze zarządzana kolej i dobra infrastruktura. A u nas jest ............. no właśnie :-(
2010-03-17 22:31:33 Autor: WŁ
---.adsl.inetia.pl
@jad
\"proste rozwiązania często są lepsze od nowinek technicznych ale o tym w prywatnych wyzszych uczelniach nie uczą\" - mogę tylko dodać, że na państwowych uczelniach też NIE UCZĄ
2010-03-17 22:46:35 Autor: Krakus
---.adsl.inetia.pl
Do \"largo\" może zastanów sie nim napiszesz swoje złote myśli libelarny kapitalizm odpowiada za zly stan torów???? Raczej wszystko zależy od ludzi a nie ustroju w komunie i budowano i doszczętnie niszczono. Dzisiaj mamy problem wieloletnich zaniedbań ale tez rozpasanej korupcji w grupach PKP gdzie każdy kradnie jak tylko może, załatwia rodzinom przetargi a remonty wykonują zaprzyjaźnione firmy za bajońskie kwoty. Właśnie korupcja w spadku po komunie jest naszym największym wrogiem. Jak to możliwe za stawki za kilometr przejazdu po polskich torach są wyższe niż w niemczech , kto zarabia i kto kradnie? Najpierw PKP powinna sie zając NIK i prokuratura, trzeba usunąc nieuczciwych pracowników i zaczynać wszystko od nowa z niezdemoralizowaną kadrą. Przez długie lata nie będzie w Polsce jak w \"dwudzięstoleciu\" tych ludzi nie ma i nie będzie\" ale musimy sie starać brać ich prace za wzór. Narazie boje się Euro 2012 co też nasz państwowy moloch zaprezentuje??
2010-03-18 08:53:33 Autor: maszynista
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Bo była państwowa a nie to co dziś - istny folwark rozwalany przez prywaciarzy i liberałów.
2010-03-18 09:31:08 Autor: Krakus
---.adsl.inetia.pl
Widze że na forum zebrał się elektorat \"Pisu\", powtarzający mantre liberał , prywaciarz.
Pan Maszynista nie zauważyl że kolej nadal jest państwowa, a to co teraz mamy to efekty złej polityki gospodarczej nie tylko w transporcie ale w górnictwie i przemyśle cięzkim. Jakby sie wszystko sprzedało w początkach lat 90 tych nie było by dzisiaj problemów, strajku w \"solidarności\" w Koluszkach. Poprostu drużnik byłby automatyczny i sprawa załatwiona a tak tkwimy w rozkroku między komona a pseudodemokracją związków zawodowych. Ciekawe tylko czy związkowcy z zarządu solidarności mowią drużnikom ile oni biorą pensji ze skladek.
2010-03-18 09:31:10 Autor: Krakus
---.adsl.inetia.pl
Widze że na forum zebrał się elektorat \"Pisu\", powtarzający mantre liberał , prywaciarz.
Pan Maszynista nie zauważyl że kolej nadal jest państwowa, a to co teraz mamy to efekty złej polityki gospodarczej nie tylko w transporcie ale w górnictwie i przemyśle cięzkim. Jakby sie wszystko sprzedało w początkach lat 90 tych nie było by dzisiaj problemów, strajku w \"solidarności\" w Koluszkach. Poprostu drużnik byłby automatyczny i sprawa załatwiona a tak tkwimy w rozkroku między komona a pseudodemokracją związków zawodowych. Ciekawe tylko czy związkowcy z zarządu solidarności mowią drużnikom ile oni biorą pensji ze skladek.
2010-03-18 09:59:49 Autor: stand
---.38.109.122.internetia.net.pl
@ Krakus
Drużnik pisze się w języku polskim dróżnik, to po pierwsze. Po drugie, to np we Francji i nie tylko nie dopuszczają nawet myśli o prywatyzacji a koleje mają jak się patrzy. Po trzecie, trzeba być POpaprańcem, aby takie dyrdymały wygadywać.
2010-03-18 10:03:15 Autor: G
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Częstochowa-Lubliniec (35km) - 60 min
2010-03-18 10:18:39 Autor: Obcy
---.intan.pl
@ Krakus.
Niekoniecznie korupcja to spadek po komunie. Może gdzie indziej robi się to w białych rękawiczkach, ale korupcja funkcjonowała zawsze, we wszystkich systemach i państwach. Nawet w \"świętym\" Watykanie. Wielokrotnie nazywało się to operatywnością. Chciałbym wierzyć w niewinność młodej kadry. Alle ona dopiero się uczy ...
2010-03-18 11:49:50 Autor: Krzysztof Kuś
---.net.stream.pl
Także nie zgodzę się z twierdzeniem, że korupcja to spadek po \"komunie\". Wystarczy postudiować naszą historię w czasie zaborów, by przekonać się, że korupcja za ziemiach polskich w XIX w. była wręcz czymś powszechnym (szczególnie w Galicji i w zaborze rosyjskim).
2010-03-18 20:36:44 Autor: Wrocławianin
---.217.146.194.generacja.pl
Najlepszy przykład to połączenie Wrocław-Berlin, w 1939 roku 2 h 41 minut (przez Legnicę Ĺťagań,Lubsko) teraz ponad 2 razy dłużej (przez Legnicę,Ĺťagań,Forst)
2010-03-18 21:18:21 Autor: Adam Z
---.piotrkow.pilicka.pl
Z tym, ze dystans obu tras Wroclaw-Berlin jest podobny ok 335km.
2010-03-19 08:58:35 Autor: \"polisz railway kicz\"
---.net.stream.pl
TORY NA TIRY :-)
2010-03-19 15:47:26 Autor: jaybee
---.chello.pl
1992 Warszawa-Krakow 2h35
2009 Warszawa-Krakow 2h55

Po 18 latach i kilku miliardach zlotych pozniej, w 2010 jest 2h30. Postep 5-minutowy ;-)
2010-03-19 16:13:19 Autor: pasażer
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
stand: jak zwykle niezwykle merytoryczne uwagi zwolennika państwowej własności. Przypomnę tylko że jeśli chodzi o przewozy pasażerskie to poza Arrivą (czyli margines) wszyscy inni przewożnicy od zawsze należą do państwa (samorządu). Efekty: wszyscy widzą i kto może przesiada się do samochodu albo autobusu - po co jechać 4h jak można 2h ?
2010-03-19 18:24:35 Autor: stan
---.ssp.dialog.net.pl
Nie tylko przed wojną. Prosze porównać czas przejazdu w latach dziewiędziesiatych ubiegłego wieku a dzisiaj. W wiekszosci wypadków dzis podróż trwa dłużej.
2010-03-19 20:33:38 Autor: KOLEJARZ
---.neoplus.adsl.tpnet.pl
Panie Premierze! Czarek,Julek,Andrzejek,Krzysiu od zaraz na zieloną trawkę!!! Za co? - za te wspaniałe srednie prędkości pociągów PKP IC.I tak do rzeczy:
1.Katowice 22.55 - Gdynia Gł 10.13 odległość - 656 km czas przejazdu 11h18min
2.Katowice 05.00 - Częstochowa-Koluszki-Warszawa-Białystok-Olsztyn-Malbork-Gdynia 20.48
odległość -981 km czas przejazdu 15h48min.
3.Katowice 06.02 - Gliwice-Wrocław-Poznań-Piła-Białogard-Słupsk-GdyniaGł.17.42. odległość-
760 km czas przejazdu 11h40min.
Pociąg Julka SzczecinGł 05.38 - Warszawa Centralna 10.40 odległość - 520km czas przejazdu
5h2min. To skandal szara masa 60km/h a pociąg Julka 100km/h.
Lekarstwo na zapaść i totalny upadek - to odbudowa magistrali węglowej Śląsk-Gdynia
chluba II RP w tempie budowy CMK.To jest możliwe zacząć od jutra ale bez tych ludzi
wymienionych na początku. Za stan torów również oni sa odpowiedzialni, prawie wszyscy
i ich koledzy. Dość rujnowania PKP. Zawsze gotowy do pomocy - KOLEJARZ.



2010-03-19 22:45:39 Autor: Student
---.243.1.142
Przed wojną było jedno przedsiębiorstwo państwowe zajmujące się koleją w najszerszym tego słowa znaczeniu, czyli Polskie Koleje Państwowe, powołane do istnienia przez prezydenta Mościckiego w 1926 roku.
A teraz? Spółki, spółeczki... i burdel. Związkowcy, złodzieje i pozostali.
Brak fachowców, brak odpowiedzialności, brak jakiegoś poczucia \\\"narodowego\\\".
A to Polska właśnie...
2010-03-20 18:08:28 Autor: Kflik
---.softpro2.pl
Kraków 18:00 Kołobrzeg 12:20.
Jedyne bezpośrednie połączenie nocne.

Jak podróż na koniec świata. W składzie nie ma nawet wagonu barowego.
roboty torowe, nie roboty - nie dało sie wytrasować lepiej/inaczej.
2010-03-20 18:13:26 Autor: Kflik
---.softpro2.pl
Popieram pomysł z magistralą węglową.

Odpowiednie parametry techniczne tej linii (120km/h - to szczyt marzeń w naszym kraju)
+ odpowiednie skomunikowania (Zduńska Wola- Kalisz, Łódź; Ponętów - Konin, Kutno;
Inowrocław - Toruń, Bydgoszcz - Kościerzyna) zrewolucjonizowałyby siatkę kolejową w kraju

To smutne, że taka linia i przez środek kraju się marnuje.
2010-03-21 00:16:25 Autor: grzegorz
---.cebit.com.pl
@KOLEJARZ \"To skandal szara masa 60km/h a pociąg Julka 100km/h.\"
To się nazywa: pies ogrodnika - sam nie zje, innym nie da. A może lepiej naciskać: my też tak chcemy u nas!?
A tak wyszła typowo polska zawiść: sąsiad ma piękny dom? Złota rybko, niech mu się spali!

Poza tym zgadzam się.
Zobacz też
Najnowsze wiadomości
Polecane wiadomości
Praca
Komentarze
Fotorelacje
Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMSKontakt
Pełna wersja strony