Partnerzy serwisu:

Pociągi Kolei Małopolskich będą promować Igrzyska Europejskie

inf. prasowa/jm, Rynek Kolejowy 06.02.2023 1,6k

arrow
arrow
Pociągi Kolei Małopolskich będą promować Igrzyska Europejskie
Fot. ie2023
Pociągi Kolei Małopolskich będą promować Igrzyska Europejskie
Pociągi Kolei Małopolskich będą promować Igrzyska Europejskie
Pociągi Kolei Małopolskich będą promować Igrzyska Europejskie
Do rozpoczęcia Igrzysk Europejskich w Krakowie pozostało niespełna pięć miesięcy. Kontrowersyjną imprezę, dotąd organizowaną głównie przez dyktatury, będą promować pociągi Kolei Małopolskich. Na tory wyjechały trzy składy oklejone reklamami imprezy.
Jak podaje w komunikacie spółka Igrzyska Europejskie 2023, Pociągi promujące Igrzyska będą kursować głównie na trasie Kraków Airport – Kraków Główny – Wieliczka Rynek-Kopalnia. Jak czytamy, nacisk na ten kierunek nie jest przypadkowy, bo informacja o nadchodzącym wydarzeniu trafi nie tylko do mieszkańców, ale także zagranicznych turystów korzystających z lotniska lub odwiedzających kopalnię w Wieliczce. Skuteczna w zamierzeniu spółki reklama może zachęcić ich do powrotu do Małopolski latem, by przyjrzeć się popisom sportowców.

Dodatkowa reklama w pociągach

Pociągi promujące Igrzyska mogą jednak pojawić się także na innych trasach. Dodatkowo spoty promujące Igrzyska wyświetlane będą na monitorach LCD wewnątrz pociągów. Taka forma promocji będzie stosowana w trzydziestu pociągach należących do Kolei Małopolskich.

O nowej formy promocji Komitet Organizacyjny poinformował w poniedziałek 6 lutego podczas konferencji prasowej, która odbyła się w nietypowym miejscu – zapleczu technicznym Kolei Małopolskich. – Niedawno spotkaliśmy się tutaj z okazji otwarcia tego najnowocześniejszego zaplecza technicznego kolei w kraju. Dziś w tym samym miejscu ogłaszamy kolejny etap promocji Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. Nie tylko wśród mieszkańców województwa, ale także wśród zagranicznych turystów. Nasze działania będą teraz intensyfikowane zarówno w regionie, jak i za granicą – powiedział Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski cytowany w komunikacie. 

Dla turystów przylatujących do Krakowa


Pociągi z reklamą Igrzysk będą witały turystów przylatujących do Krakowa. – Nasze lotnisko to brama dla turystyki, nauki, ale również sportu. Bardzo się cieszymy, że możemy wspólnie promować Małopolskę wśród zagranicznych turystów. W najbliższym czasie włączymy się w promowanie Igrzysk jeszcze mocniej. By każdy, kto przylatuje do Krakowa, wiedział o tym wielkim wydarzeniu sportowym – podkreślił prezes Kraków Airport Radosław Włoszek.

Z nowej formy promocji bardzo zadowolony jest prezes Komitetu Organizacyjnego Marcin Nowak. – Od początku traktowaliśmy Igrzyska Europejskie jako szansę na promocję regionu Małopolski. Potem przyszły bardzo trudne czasy – najpierw pandemia, następnie wojna w Ukrainie. W tym kontekście promocja regionu poprzez sport staje się jeszcze ważniejsza. Chcemy jak najszerzej docierać z naszym przekazem i pozytywnymi sportowymi emocjami. Pragniemy udowodnić, że Małopolska jest piękna i bezpieczna. Dlatego hasło Igrzysk „We are unity” zyskuje dodatkowe, głębokie znaczenie – zaznaczył Nowak.

W konferencji prasowej wzięli także udział Wicemarszałek Województwa Małopolskiego Łukasz Smółka i prezes Kolei Małopolskich Tomasz Warchoł. Jak czytamy, transport kolejowy będzie wykorzystywany także podczas Igrzysk Europejskich. Organizatorzy przewidują, że na Dworcu Głównym w Krakowie powstanie punkt informacyjny. Przewidziany jest tu również transport Shuttle z dworca do oficjalnych hoteli zakwaterowań jak również do wioski zawodniczej.

Kontrowersyjna impreza dla dyktatur

Ceremonię Otwarcia zaplanowano na 21 czerwca. Będzie to trzecia edycja imprezy. Poprzednie odbyły się w antydemokratycznych reżimach - Azerbejdżanie w 2015 roku oraz Białorusi w 2019 roku. Kandydatura Krakowa była jedyną, która wpłynęła do Europejskiego Komitetu Olimpijskiego.

Impreza budzi ogromne kontrowersje. - W cywilizowanym świecie uchodzą za humbug służący do wyłudzania szmalu od naiwniaków lub dyktatur - pisał dziennikarz Gazety Wyborczej Rafał Stec. Portal Oko.press przypominał z kolei, że organizacja imprezy będzie kosztować Polskę ponad miliard złotych. W 2014 roku w referendum krakowianie odrzucili możliwość organizacji zimowych Igrzysk Olimpijskich imprezy dużo wyższej rangi – w swoim mieście. Tym razem nie zostali zapytani o zdanie.

Podziel się ze znajomymi:
Komentarze:
Zobacz też
Najnowsze wiadomości
Polecane wiadomości
Praca
Komentarze
Fotorelacje
Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMSKontakt
Pełna wersja strony