Pesa naprawi powypadkowego Linka Polregio. Pojazd dostanie nowy człon
Michał Szymajda ⚫ 24.02.2023 ⚫
4,2k

Fot. PolRegio
Po wypadku, który miał miejsce 29 stycznia 2022 roku, Polregio wysyła swój spalinowy zespół trakcyjny SA139 do naprawy. Z jednej strony – naprawa nie będzie tania, z drugiej – operator dostanie praktycznie nowy pojazd. Pozornie efekty wypadku nie wskazywały na konieczność wykonania tak rozległej naprawy.
SA139 024, czyli spalinowy Link, to pojazd który dotarł do warmińsko-mazurskiego oddziału Polregio w czerwcu 2017 roku. 29 stycznia 2022 roku prowadził pociąg z Ełku do Olsztyna. Około godziny 6 rano na gruntownie zmodernizowanej linii pojawiła się ciężarówka, która nie zjechała z przejazdu kolejowego w miejscowości Świętajno. Link uderzył w naczepę pojazdu.
Jego prędkość w momencie zderzenia była już niewielka, wszyscy wyszli z wypadku cało. Na pokładzie było 21 osób. Pozornie niewielkie uszkodzenia Linka okazały się jednak poważne. Na początku oszacowano straty na 3 miliony złotych. Naprawa, którą Polregio zleca właśnie Pesie – producentowi pojazdu, będzie jednak warta dwa razy tyle.
– Po przetransportowaniu pojazdu do wykonawcy i dokładnej weryfikacji jego stanu, okazało się, że uszkodzeniu uległa konstrukcja pojazdu. W przypadku jednego członu konstrukcja wymaga naprawy, a drugi człon należy wymienić. Do uszkodzenia doszło w miejscu mocowania absorbera zderzenia, wygięciu uległa płyta. Zamawiający otrzymał od Pesy – producenta pojazdu i właściciela dokumentacji konstrukcyjnej – ofertę na wykonanie naprawy o wartości 6 886 818,00 zł netto. Oferta zakłada m.in. wymianę jednego członu na nieużywany będący w dyspozycji Pesy – czytamy w wyjaśnieniu Polregio. Naprawę, zdaniem Polregio, może wykonać tylko Pesa, jako właściciel dokumentacji pojazdu. Dlatego prace zostały zlecone bez przetargu.
– Analizy ekspertów są jednoznaczne. Cały człon nadaje się do wymiany. Nikt odpowiedzialny nie zaryzykuje bowiem drobnej naprawy i bezpieczeństwa pasażerów – powiedział Maciej Grześkowiak, rzecznik prasowy Pesy.
Obecnie dwa najnowsze pojazdy Polregio są więc na długo wyłączone z ruchu. Dotyczy to także Elfa z Pesy, którego przywrócenie do ruchu również będzie niezwykle drogie. Wygląda na to, że Pesa za przegląd elektrycznego Elfa i naprawę spalinowego Linka zainkasuje około 20 milionów złotych. Za tę kwotę można kupić fabrycznie nowy 2-3-członowy pojazd. Przypomnijmy, że Warmia i Mazury to ten region, który kilka lat temu zdołał kupić zmodernizowanego EN57 za kolosalną kwotę 12 milionów złotych, podczas gdy inne regiony kupowały te pojazdy nawet za 3-4 miliony mniej.
Jego prędkość w momencie zderzenia była już niewielka, wszyscy wyszli z wypadku cało. Na pokładzie było 21 osób. Pozornie niewielkie uszkodzenia Linka okazały się jednak poważne. Na początku oszacowano straty na 3 miliony złotych. Naprawa, którą Polregio zleca właśnie Pesie – producentowi pojazdu, będzie jednak warta dwa razy tyle.
– Po przetransportowaniu pojazdu do wykonawcy i dokładnej weryfikacji jego stanu, okazało się, że uszkodzeniu uległa konstrukcja pojazdu. W przypadku jednego członu konstrukcja wymaga naprawy, a drugi człon należy wymienić. Do uszkodzenia doszło w miejscu mocowania absorbera zderzenia, wygięciu uległa płyta. Zamawiający otrzymał od Pesy – producenta pojazdu i właściciela dokumentacji konstrukcyjnej – ofertę na wykonanie naprawy o wartości 6 886 818,00 zł netto. Oferta zakłada m.in. wymianę jednego członu na nieużywany będący w dyspozycji Pesy – czytamy w wyjaśnieniu Polregio. Naprawę, zdaniem Polregio, może wykonać tylko Pesa, jako właściciel dokumentacji pojazdu. Dlatego prace zostały zlecone bez przetargu.
– Analizy ekspertów są jednoznaczne. Cały człon nadaje się do wymiany. Nikt odpowiedzialny nie zaryzykuje bowiem drobnej naprawy i bezpieczeństwa pasażerów – powiedział Maciej Grześkowiak, rzecznik prasowy Pesy.
Obecnie dwa najnowsze pojazdy Polregio są więc na długo wyłączone z ruchu. Dotyczy to także Elfa z Pesy, którego przywrócenie do ruchu również będzie niezwykle drogie. Wygląda na to, że Pesa za przegląd elektrycznego Elfa i naprawę spalinowego Linka zainkasuje około 20 milionów złotych. Za tę kwotę można kupić fabrycznie nowy 2-3-członowy pojazd. Przypomnijmy, że Warmia i Mazury to ten region, który kilka lat temu zdołał kupić zmodernizowanego EN57 za kolosalną kwotę 12 milionów złotych, podczas gdy inne regiony kupowały te pojazdy nawet za 3-4 miliony mniej.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |