Otwarcie nowej trasy Monachium – Berlin już za 5 miesięcy
Artur Bogdanowicz ⚫ 11.07.2017 ⚫
6,1k

Budowa odcinka Erfurt – Halle (Saale) / Lipsk w okolicy Coburga, I poł. 2012 rokuFot. Jakub Madrjas, Rynek Kolejowy
Już za kilka miesięcy zakończony zostanie ostatni z wielkich komunikacyjnych projektów zjednoczeniowych Niemiec – po 25 latach prac pociągi ICE pojadą nową trasa Berlin – Monachium.
Szef kolei Richard Lutz już zapowiedział dopasowanie rozkładu jazdy wszystkich pociągów regionalnych i dalekobieżnych do rozkładu ICE, łączących stolicę Niemiec ze stolicą Bawarii. Ze zoptymalizowanych przesiadek w Erfurcie, który stanie się jednym z najważniejszych dworców węzłowych kraju, skorzystają podróżni jadący do Lipska, Drezna, Halle, Frankfurtu, Hanoweru czy Stuttgartu.
Kolej planuje uruchomienie 3 par sprinterów Berlin – Monachium, które pokonają 600-kilometrowy odcinek w niecałe 3 godziny i 55 minut. Pozostałe 15 par pociągów dziennie będzie potrzebowało na przejazd całej trasy 20-30 minut więcej. Obecnie większość pasażerów na tej trasie wybiera samoloty Lufthansy, AirBerlin i Transavii, osoby bardziej liczące się z budżetem korzystają z połączeń autobusowych m.in. Flixbusa. Deutsche Bahn chce jednak podnieść udział własny w rynku przewozów na całej trasie z 20% do 40% i przejąć przede wszystkim jak najwięcej krajowych pasażerów podróżujących point-to-point (tak jak jest to w przypadku tras Monachium – Frankfurt czy Frankfurt – Düsseldorf, gdzie połączenia lotnicze wybierają praktycznie jedynie pasażerowie transferowi).
W rozbudowę istniejących odcinków i wykonanie nowych zainwestowano łącznie 10 mld euro. Trasa Berlin-Halle/Lipsk oddana została do użytku w 2006 roku, zaś jej przedłużenie do Erfurtu w 2015. Ostatni, dokończony w czerwcu odcinek budowy przez Las Turyński (Tühringer Wald) do Ebensfeld w Bawarii, liczy 107 km, 22 tunele i 29 mostów. Składy ICE będą na nim mogły rozwijać prędkość do 300 km/h, pokonując 400 m różnicy wysokości. Jazdy próbne bez pasażerów rozpoczną się w sierpniu, sprzedaż biletów na nowe połączenia ruszy w połowie października.
Kolej planuje uruchomienie 3 par sprinterów Berlin – Monachium, które pokonają 600-kilometrowy odcinek w niecałe 3 godziny i 55 minut. Pozostałe 15 par pociągów dziennie będzie potrzebowało na przejazd całej trasy 20-30 minut więcej. Obecnie większość pasażerów na tej trasie wybiera samoloty Lufthansy, AirBerlin i Transavii, osoby bardziej liczące się z budżetem korzystają z połączeń autobusowych m.in. Flixbusa. Deutsche Bahn chce jednak podnieść udział własny w rynku przewozów na całej trasie z 20% do 40% i przejąć przede wszystkim jak najwięcej krajowych pasażerów podróżujących point-to-point (tak jak jest to w przypadku tras Monachium – Frankfurt czy Frankfurt – Düsseldorf, gdzie połączenia lotnicze wybierają praktycznie jedynie pasażerowie transferowi).
W rozbudowę istniejących odcinków i wykonanie nowych zainwestowano łącznie 10 mld euro. Trasa Berlin-Halle/Lipsk oddana została do użytku w 2006 roku, zaś jej przedłużenie do Erfurtu w 2015. Ostatni, dokończony w czerwcu odcinek budowy przez Las Turyński (Tühringer Wald) do Ebensfeld w Bawarii, liczy 107 km, 22 tunele i 29 mostów. Składy ICE będą na nim mogły rozwijać prędkość do 300 km/h, pokonując 400 m różnicy wysokości. Jazdy próbne bez pasażerów rozpoczną się w sierpniu, sprzedaż biletów na nowe połączenia ruszy w połowie października.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |