Litwa ogranicza tranzyt do obwodu kaliningradzkiego [komentarz Kolei Litewskich]

Postępowanie Unii, choć dotyczy tak samo wszystkich krajów unijnych i ich relacji z Rosją, najbardziej uderza w Litwę, bo to przez nią przechodzą transporty do obwodu kaliningradzkiego. Litwa leży pomiędzy obwodem kaliningradzkim a resztą wielkiej Rosji.

Zakaz dostarczania towarów do obwodu Rosji obejmuje np. węgiel, stal, materiały budowlane i zaawansowane technologie. Teoretycznie takie towary mogą wjechać z Rosji czy Białorusi na Litwę jako przesyłka do obwodu, ale już z Litwy do obwodu nie wjadą, bo obowiązuje zakaz ich eksportu do Rosji, a obwód jest częścią Rosji.

Gubernator obwodu kaliningradzkiego uważa, że ograniczy to import do regionu o połowę, ale zaapelował do mieszkańców regionu, by powstrzymali się od masowego wykupywania produktów w sklepach. Lekiem na brak przewozów tranzytowych mają być statki z Petersburga, których liczba wkrótce ma wzrosnąć z dwóch do dziewięciu. Takich transportów morskich Unia zakazać nie może. Reakcja władz Rosji jest dużo bardziej agresywna.

– Jeśli w najbliższej przyszłości nie zostanie w pełni przywrócony tranzyt ładunków między obwodem kaliningradzkim a resztą terytorium Federacji Rosyjskiej przez Litwę, Rosja zastrzega sobie prawo do podjęcia działań w celu ochrony swoich interesów narodowych – napisało w oświadczeniu ministerstwo spraw zagranicznych Rosji, a rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, ocenił, że sytuacja jest więcej niż poważna i wymaga bardzo głębokiej analizy przed sformułowaniem jakichkolwiek środków i decyzji.

Wilno wprost określiło groźby Moskwy jako "dezinformację i celowe sianie paniki". Litewski rząd zaznacza, że Litwa nie nałożyła żadnych jednostronnych ograniczeń tranzytu, a realizuje jedynie zapisy czwartego pakietu unijnych sankcji.

W dalszym ciągu przez Litwę odbywa się bezproblemowy tranzyt osób. Pociągi kursują bez zatrzymania przez Wilno a Litwa nie zamierza wstrzymywać ich kursowania. Regulują to umowy bilateralne między Litwą a Federacją Rosyjską. Piszemy o tym tutaj. Zwróciliśmy się do Kolei Litewskich z prośbą o przedstawienie informacji dotyczących wpływy sankcji na pracę przewozową spółki. Rząd litewski już wcześniej spodziewał się zmniejszenia przychodów LG z tytułu ograniczeń transportowych i dlatego przygotował pakiet pomocowy dla przewoźnika, o czym piszemy tutaj.

Nowe zasady eksportu do Rosji wprowadzone przez państwa członkowskie obowiązują od 18 czerwca.

[aktualizacja]

Na prośbę "Rynku Kolejowego" sytuację skomentowały spółki z grupy Kolei Litewskich. Przytaczamy komentarz w całości.

Tranzyt lądowy między Obwodem Kaliningradzkim a innymi częściami Federacji Rosyjskiej nie jest zawieszony ani zakazany. Koleje Litewskie (LTG) nie nałożyły żadnych jednostronnych, indywidualnych ani dodatkowych ograniczeń. Tranzyt pasażerów i towarów, które nie podlegają sankcjom UE, jest nadal zapewniony.

Przewoźnik towarowy LTG Cargo, należący do Grupy LTG, przestrzega sankcji nałożonych przez Unię Europejską (UE) oraz wymagań odpowiednich instytucji Republiki Litwy. Sankcje nałożone przez UE mają różne terminy i warunki, kiedy wchodzą w życie. W czerwcu wygasa część zwolnień sankcyjnych, które umożliwiły dokończenie transakcji zawartych przed terminami określonymi w odpowiednich przepisach.