KMŁ na stałe w Zakopanem? Szykują się regularne kursy
Martyn Janduła ⚫ 24.08.2017 ⚫
3,2k

fot. Dominik Lebda
Koleje Małopolskie do tej pory uruchamiały pilotażowo specjalne połączenia z Krakowa do Zakopanego. Odbywało się przy okazji tzw. długich weekendów. Dzięki dużej frekwencji oraz właśnie wprowadzonemu Wspólnemu Biletu Samorządowemu przewoźnik myśli o powiększenie swojej siatki połączeń o regularne połączenie w wakacje do Zakopanego.
Wprowadzenie Wspólnego Biletu Samorządowego, uprawniającego do nieograniczonych przejazdów w ciągu doby ośmioma spółkami regionalnymi w Polsce, staje się podłożem do myślenia o rozwoju własnej oferty przez samorządowych przewoźników. Jednym z przykładów są Koleje Małopolskie, które deklarują chęć uruchamiania stałego połączenia do Zakopanego z Krakowa na okres wakacji.
Do tej pory Koleje Małopolskie uruchamiały własne pociągi w formie komercyjnej w okolicach tak zwanych długich weekendów. Przewoźnik uruchomił dodatkowe połączenia na trasie Kraków Główny – Zakopane 29 kwietnia oraz 3 maja. Było to oferta skierowana do majówkowiczów, którzy chcieli w długi weekend odwiedzić Tatry i Podhale. Pociągi jeździły również w długie weekendy w czerwcu oraz sierpniu.
Grzegorz Stawowy, prezes Kolei Małopolskich przekazał dane właśnie za ostatnie połączenie. – W ostatni długi weekend, pociągi KMŁ jadące do Zakopanego były pełne. Na 200 miejsc siedzących jechało 197 osób – informuje. Dodał przy tym, że wprowadzenie Wspólnego Biletu Samorządowego jest idealną okazją do rozwoju tych połączeń. – Okazało się, że podczas ostatniego przejazdu, było kilkanaście osób, które przyjechały samochodami z Katowic i Wrocławia do Krakowa i kontynuowały swoją podróż pociągiem. Dopiero w pociągu dowiedziały się, że istnieje WBS. To pokazuje, że jest potencjał, żeby taki bilet w Polsce zaistniał – podkreśla Stawowy.
Jak informuje Stawowy, Wspólny Bilet Samorządowy dla Kolei Małopolskich jest korzystny w perspektywie rozwoju nowych linii. – Nie ukrywam, że myślimy, żeby w przyszłym roku uruchomić wakacyjne, stałe połączenie Kraków – Zakopane, które będzie się opierało m.in. właśnie o WBS – wyjaśnia. Prezes spółki liczy, że pasażerowie z innych województw mogliby na takim bilecie dotrzeć w przyszłości do stolicy Małopolski i kontynuować podróż pociągami KMŁ do Zakopanego albo Sądecczyznę. – Tego typu oferty powodują, że ludzie przekonują się do kolei, co jest nie bez znaczenia z punktu widzenia ekologii. Mam też nadzieję, że nowa oferta nabierze na tyle powszechności, że w ciągu następnego roku, już w następne wakacje, będzie ona rozpoznawalna przez mieszkańców kraju – przekazuje Stawowy.
Warto jednak dodać, że oferta WBS ma na razie kilka ograniczeń. Mimo że Koleje Małopolskie umożliwiają zakup biletu nie tylko przez SkyCasch, ale także przez iMKA, to wielu przewoźników poza aplikacją nie oferuje innych kanałów dystrybucji. Brakuje ponadto w Polsce wielu punktów styku kolei samorządowych, co utrudnia przesiadki. Co więcej, z oferty wyłączone są na razie połączenia komercyjne takie jak np. ŁKA Sprinter czy KM Słoneczny. Według zapowiedzi Związku Samorządowych Przewoźników Klejowych, inicjatora oferty, ma się to zmienić, a oferta ma być wciąż ulepszana.
Do tej pory Koleje Małopolskie uruchamiały własne pociągi w formie komercyjnej w okolicach tak zwanych długich weekendów. Przewoźnik uruchomił dodatkowe połączenia na trasie Kraków Główny – Zakopane 29 kwietnia oraz 3 maja. Było to oferta skierowana do majówkowiczów, którzy chcieli w długi weekend odwiedzić Tatry i Podhale. Pociągi jeździły również w długie weekendy w czerwcu oraz sierpniu.
Grzegorz Stawowy, prezes Kolei Małopolskich przekazał dane właśnie za ostatnie połączenie. – W ostatni długi weekend, pociągi KMŁ jadące do Zakopanego były pełne. Na 200 miejsc siedzących jechało 197 osób – informuje. Dodał przy tym, że wprowadzenie Wspólnego Biletu Samorządowego jest idealną okazją do rozwoju tych połączeń. – Okazało się, że podczas ostatniego przejazdu, było kilkanaście osób, które przyjechały samochodami z Katowic i Wrocławia do Krakowa i kontynuowały swoją podróż pociągiem. Dopiero w pociągu dowiedziały się, że istnieje WBS. To pokazuje, że jest potencjał, żeby taki bilet w Polsce zaistniał – podkreśla Stawowy.
Jak informuje Stawowy, Wspólny Bilet Samorządowy dla Kolei Małopolskich jest korzystny w perspektywie rozwoju nowych linii. – Nie ukrywam, że myślimy, żeby w przyszłym roku uruchomić wakacyjne, stałe połączenie Kraków – Zakopane, które będzie się opierało m.in. właśnie o WBS – wyjaśnia. Prezes spółki liczy, że pasażerowie z innych województw mogliby na takim bilecie dotrzeć w przyszłości do stolicy Małopolski i kontynuować podróż pociągami KMŁ do Zakopanego albo Sądecczyznę. – Tego typu oferty powodują, że ludzie przekonują się do kolei, co jest nie bez znaczenia z punktu widzenia ekologii. Mam też nadzieję, że nowa oferta nabierze na tyle powszechności, że w ciągu następnego roku, już w następne wakacje, będzie ona rozpoznawalna przez mieszkańców kraju – przekazuje Stawowy.
Warto jednak dodać, że oferta WBS ma na razie kilka ograniczeń. Mimo że Koleje Małopolskie umożliwiają zakup biletu nie tylko przez SkyCasch, ale także przez iMKA, to wielu przewoźników poza aplikacją nie oferuje innych kanałów dystrybucji. Brakuje ponadto w Polsce wielu punktów styku kolei samorządowych, co utrudnia przesiadki. Co więcej, z oferty wyłączone są na razie połączenia komercyjne takie jak np. ŁKA Sprinter czy KM Słoneczny. Według zapowiedzi Związku Samorządowych Przewoźników Klejowych, inicjatora oferty, ma się to zmienić, a oferta ma być wciąż ulepszana.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |