Jaka herbata w pociągu? PKP Intercity pracuje nad standaryzacją
Kasper Fiszer ⚫ 02.01.2020 ⚫
9,6k

fot. Kasper Fiszer
Choć podróżni mogą odnieść czasem wrażenie, że PKP Intercity rozpoczęło współpracę z firmami gastronomicznymi niedziałającymi w ramach franczyzy Wars, rzeczywistość jest zgoła inna. Zdarza się bowiem, że – choć menu powinno być zestandaryzowane, podobnie jak sposób podawania napojów – oferujący je pasażerom nie trzymają się wytycznych. Przewoźnik zapewnia, że zwróci uwagę na nieprawidłowości.
Jaką herbatę kupić można z wózka z małą ofertą gastronomiczną w pociągach PKP Intercity? Teoretyczne standardy są jasne. Praktyka, jak wynika z obserwacji naszej redakcji, bywa jednak różna. Ilustrujące artykuł zdjęcie przedstawia odbiegający od oferowanego zazwyczaj napój, jaki oferowano niedawno w pociągu IC „Kormoran” z Bielska-Białej Głównej do Olsztyna Głównego (jeszcze przed zmianą rocznego rozkładu jazdy).
To, jak powinien wyglądać wybrany napój, jest ściśle określone
Czy przewoźnik rozpoczął współpracę z podmiotami gastronomicznymi innymi niż własna spółka Wars? – Zgodnie z umową franczyzową na świadczenie usługi sprzedaży mobilnej „minibar” wraz z herbatą (do wyboru zieloną, czarną lub smakową) podróżny powinien otrzymać „zestaw do herbaty” zawierający serwetkę, mieszadełko, cukier i cytrynkę – komentuje Agnieszka Serbeńska z Zespołu Prasowego PKP Intercity. Tymczasem pasażerowie mogli kupić wyłącznie herbatę czarną, nie było też możliwości otrzymania soku z cytryny. Zgodna ze standardem była za to cena.
– Poza tym herbata powinna być serwowana w jednorazowym kubku papierowym z logo Wars SA. W pociągu IC „Kormoran” na odcinku Częstochowa – Piotrków Trybunalski usługę sprzedaży mobilnej świadczy bowiem franczyzobiorca, który ma podpisaną umowę ze spółką Wars – tłumaczy nasza rozmówczyni. Zapewnia ona, że trwa postępowanie wyjaśniające dotyczące świadczenia usług przez podmiot za nie odpowiedzialny.
Nie tylko herbata wymaga ujednolicenia
Ta banalna sytuacja może być przyczynkiem do dyskusji o standaryzacji usług świadczonych przez podmioty działające w ramach franczyzy Wars. Zdarza się bowiem, że nawet dania ciepłe z wagonów barowych wyglądają zdecydowanie różnie w zależności od tego, jaka firma obsługuje gastronomię w danym pociągu.
To, jak powinien wyglądać wybrany napój, jest ściśle określone
Czy przewoźnik rozpoczął współpracę z podmiotami gastronomicznymi innymi niż własna spółka Wars? – Zgodnie z umową franczyzową na świadczenie usługi sprzedaży mobilnej „minibar” wraz z herbatą (do wyboru zieloną, czarną lub smakową) podróżny powinien otrzymać „zestaw do herbaty” zawierający serwetkę, mieszadełko, cukier i cytrynkę – komentuje Agnieszka Serbeńska z Zespołu Prasowego PKP Intercity. Tymczasem pasażerowie mogli kupić wyłącznie herbatę czarną, nie było też możliwości otrzymania soku z cytryny. Zgodna ze standardem była za to cena.
– Poza tym herbata powinna być serwowana w jednorazowym kubku papierowym z logo Wars SA. W pociągu IC „Kormoran” na odcinku Częstochowa – Piotrków Trybunalski usługę sprzedaży mobilnej świadczy bowiem franczyzobiorca, który ma podpisaną umowę ze spółką Wars – tłumaczy nasza rozmówczyni. Zapewnia ona, że trwa postępowanie wyjaśniające dotyczące świadczenia usług przez podmiot za nie odpowiedzialny.
Nie tylko herbata wymaga ujednolicenia
Ta banalna sytuacja może być przyczynkiem do dyskusji o standaryzacji usług świadczonych przez podmioty działające w ramach franczyzy Wars. Zdarza się bowiem, że nawet dania ciepłe z wagonów barowych wyglądają zdecydowanie różnie w zależności od tego, jaka firma obsługuje gastronomię w danym pociągu.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |