Eurostat: Wielkie spadki przewozów pasażerskich w Europie. Holandia wyjątkiem
Roman Czubiński ⚫ 01.12.2020 ⚫
1,4k

fot. MS
Pasażer
Pandemia COVID-19 mocno uderzyła w pasażerskie przewozy kolejowe w całej Europie. Przypadek Holandii, w której przewozy spadły tylko minimalnie, jest wyjątkiem. We wszystkich pozostałych państwach liczba pasażerów w drugim kwartale roku zmalała o kilkadziesiąt procent, na ogół o ponad połowę – wynika z najnowszego raportu Eurostatu.
W celu zapobieżenia rozprzestrzenianiu się koronawirusa państwa w całej Europie podjęły wiele działań. Znalazły się wśród nich ograniczenia w poruszaniu się, których nałożenie na obywateli znacząco ograniczyło popyt na pasażerskie przewozy kolejowe. Wpływ zastosowanych środków był zauważalny już w statystykach za pierwszy kwartał bieżącego roku (najmocniej przewozy spadły we Włoszech – o 26% – i we Francji – o 25%), jednak w pełni widoczny stał się dopiero między kwietniem a czerwcem.
W porównaniu z dobrym dla kolei w większości krajów członkowskich UE drugim kwartałem roku 2019 r. liczba pasażerów spadła co najmniej o połowę. Największy spadek (o 94% i 11,7 mln pasażerów) miał miejsce w Irlandii. Bardzo duże straty zanotował też sektor kolejowych przewozów pasażerskich we Francji (-262,6 mln podróżnych), Hiszpanii (-125,3 mln pasażerów) i Luksemburgu (-4,9 mln osób). We wszystkich trzech wymienionych krajach potoki pasażerskie spadły o 78%. Zaledwie o jeden punkt procentowy mniejszy był spadek odnotowany we Włoszech (-77%, -173,4 mln). Wyjątkiem jest Holandia, w której zarówno w pierwszy jak i w drugim kwartale liczba pasażerów zmalała jedynie o dwa promile.
Na kolejnych pozycjach wymieniono Grecję, Chorwację i Polskę. W naszym kraju w pierwszym kwartale przewozy zmalały o 10% (7,89 mln), a w drugim – o 64% (52,04 mln). Biorąc pod uwagę niewiele lepsze wyniki procentowe Słowacji, Węgier czy Litwy, można uznać ten wynik za typowy da regionu – choć oczywiście znacznie wyższy w liczbach bezwzględnych. Nieco lepiej radzi sobie kolej w Czechach (-48%).
Znacznie większe spadki odnotowano w zakresie pracy przewozowej. Ponownie „liderem” okazała się Irlandia (-95%). Statystyki mocno tąpnęły też – między innymi – w Hiszpanii (-87%), we Włoszech (-85%), Francji (-80%) oraz w Luksemburgu (-78%).
W porównaniu z dobrym dla kolei w większości krajów członkowskich UE drugim kwartałem roku 2019 r. liczba pasażerów spadła co najmniej o połowę. Największy spadek (o 94% i 11,7 mln pasażerów) miał miejsce w Irlandii. Bardzo duże straty zanotował też sektor kolejowych przewozów pasażerskich we Francji (-262,6 mln podróżnych), Hiszpanii (-125,3 mln pasażerów) i Luksemburgu (-4,9 mln osób). We wszystkich trzech wymienionych krajach potoki pasażerskie spadły o 78%. Zaledwie o jeden punkt procentowy mniejszy był spadek odnotowany we Włoszech (-77%, -173,4 mln). Wyjątkiem jest Holandia, w której zarówno w pierwszy jak i w drugim kwartale liczba pasażerów zmalała jedynie o dwa promile.
Na kolejnych pozycjach wymieniono Grecję, Chorwację i Polskę. W naszym kraju w pierwszym kwartale przewozy zmalały o 10% (7,89 mln), a w drugim – o 64% (52,04 mln). Biorąc pod uwagę niewiele lepsze wyniki procentowe Słowacji, Węgier czy Litwy, można uznać ten wynik za typowy da regionu – choć oczywiście znacznie wyższy w liczbach bezwzględnych. Nieco lepiej radzi sobie kolej w Czechach (-48%).
Znacznie większe spadki odnotowano w zakresie pracy przewozowej. Ponownie „liderem” okazała się Irlandia (-95%). Statystyki mocno tąpnęły też – między innymi – w Hiszpanii (-87%), we Włoszech (-85%), Francji (-80%) oraz w Luksemburgu (-78%).
Komentarze:
Koronawirus a transport

M&MR Trading: Pandemia zmusiła do zmiany przyzwyczajeń, ale nie do porzucenia planów rozwojowych
690

Ryanair, Wizz Air i inne linie przygotowują się na zakaz lotów do Wielkiej Brytanii [Aktualizacja]
0
