EN57AL wciąż czeka na naprawę po wypadku
Jakub Madrjas ⚫ 21.04.2016 ⚫
430

Bliźniaczy EN57AL w WarszawieFot. RK
Zmodernizowany ezt EN57AL-3007 wciąż czeka na naprawę po wypadku, do którego doszło w zeszłym roku. Właśnie ogłoszono kolejny przetarg w tej sprawie.
Jednostka wyprodukowana w 1965 roku jest własnością województwa lubelskiego. W 2011 przeszła modernizację w ZNTK Mińsk Mazowiecki do typu EN57AL. 18 listopada 2015 r. obsługując pociąg nr 22076 rel. Chełm – Łuków pojazd został uszkodzony w wyniku najechania na powalone na tory drzewo.
– Komisja kolejowa prowadząca postępowanie ustaliła, że winę za zaistniały wypadek ponosi PKP PLK jako zarządca linii. Bezpośrednio po wypadku zostały wykonane oględziny pojazdu z udziałem przedstawicieli jego producenta – ZNTK Mińsk Maz. W wyniku tych oględzin stwierdzono uszkodzenia klimatyzatora (typ już nie produkowany) i systemu czerpania powietrza do układu klimatyzacji, malatury pojazdu, szyb okiennych i pantografu (wymiana na nowy) – wyjaśnia Zofia Dziewulska z Lubelskiego Oddziału Przewozów Regionalnych.
W styczniu Lubelski Oddział Przewozów Regionalnych ogłosił przetarg na wykonanie usługi naprawy powypadkowej jednostki, jednak zostało ono anulowane z powodu przekroczenia wartości szacunkowej, którą przeznaczył na realizację zadania. Jak tłumaczy Dziewulska, podczas rozeznania zmierzającego do ustalenia szacunkowej wartości zamówienia otrzymano ofertę cenową od ZNTK Mińsk Mazowiecki na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tymczasem złożona w przetargu oferta była blisko pięciokrotnie wyższa od kwoty pierwotnej.
Teraz – po udzieleniu zgody przez centralę spółki na podniesienie kwoty zamówienia – ogłoszono kolejny przetarg w tej sprawie. Pojazd wymaga prac blacharskich, lakierniczych i mechanicznych, nowego pantografu i klimatyzatora oraz kilku par drzwi i okien. Szacunkowa wartość zamówienia to obecnie między 200 tys. a 300 tys. złotych netto. Przy wyborze wykonawcy oprócz ceny będzie się liczył okres przyznanej gwarancji (w 20 proc.).
– Komisja kolejowa prowadząca postępowanie ustaliła, że winę za zaistniały wypadek ponosi PKP PLK jako zarządca linii. Bezpośrednio po wypadku zostały wykonane oględziny pojazdu z udziałem przedstawicieli jego producenta – ZNTK Mińsk Maz. W wyniku tych oględzin stwierdzono uszkodzenia klimatyzatora (typ już nie produkowany) i systemu czerpania powietrza do układu klimatyzacji, malatury pojazdu, szyb okiennych i pantografu (wymiana na nowy) – wyjaśnia Zofia Dziewulska z Lubelskiego Oddziału Przewozów Regionalnych.
W styczniu Lubelski Oddział Przewozów Regionalnych ogłosił przetarg na wykonanie usługi naprawy powypadkowej jednostki, jednak zostało ono anulowane z powodu przekroczenia wartości szacunkowej, którą przeznaczył na realizację zadania. Jak tłumaczy Dziewulska, podczas rozeznania zmierzającego do ustalenia szacunkowej wartości zamówienia otrzymano ofertę cenową od ZNTK Mińsk Mazowiecki na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tymczasem złożona w przetargu oferta była blisko pięciokrotnie wyższa od kwoty pierwotnej.
Teraz – po udzieleniu zgody przez centralę spółki na podniesienie kwoty zamówienia – ogłoszono kolejny przetarg w tej sprawie. Pojazd wymaga prac blacharskich, lakierniczych i mechanicznych, nowego pantografu i klimatyzatora oraz kilku par drzwi i okien. Szacunkowa wartość zamówienia to obecnie między 200 tys. a 300 tys. złotych netto. Przy wyborze wykonawcy oprócz ceny będzie się liczył okres przyznanej gwarancji (w 20 proc.).
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Komentarze

Fotorelacje

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |